8.21.2012

Dietetyczny placek owsiany

placek owsiany z masłem orzechowym, twarożkiem i borówkami, kawa z mlekiem
 oat pancake with peanut butter, cottage cheese and blueberries, coffee with milk

 Jako że wczoraj padły pytania na temat masła orzechowego Sante, postanowiłam napisać o nim kilka słów. Było to pierwsze "prawdziwe" masło orzechowe, jakie kiedykolwiek jadłam. Jeszcze parę lat temu byłam święcie przekonana, że jedyne masło orzechowe to dobrze znana wszystkim Nutella. Jakie było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że to nie jest raczej słuszny tok myślenia. W takich momentach z serii: na jaw wychodzą kłamstwa z dzieciństwa, nieufnie spojrzałam na słoiczek.
Chwilę później polubiłam Elvisa, jego tosty, banany, a nawet amerykański sen o galaretce z masłem orzechowym, którego mój umysł nigdy nie pojmował.
Chociaż wiele słoików masła za mną, Sante wciąż jest jednym z moich ulubionych. Lekko słony, a jednocześnie przyjemnie słodkawy smak przypadłby do gustu chyba każdemu. Plus za konsystencję sprzyjającą rozsmarowywaniu (jeśli nie natrafiliście nigdy na masło, które wyrywa wnętrze Waszych tostów i przykleja je do noża - macie szczęście!), a także całkiem przystępną cenę.Niektórzy będą szaleć bardziej, niektórzy mniej (przyznaję, że u mnie jakiekolwiek masło orzechowe potrafi stać kilka miesięcy), jednak na pewno zasmakuje każdemu.


Przepis /1 porcja/
- 40 g płątków owsianych 
- 1 łyżka otrębów orkiszowych
- 1/2 łyżki masła orzechowego
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta sody
- 2 łyżki mleka
- 1 jajko
- 1 łyżeczka syropu z agawy

Mieszamy razem suche składniki, następnie dodajemy masło orzechowe. Osobno roztrzepujemy jajko razem z mlekiem i łączymy z resztą składników. Ciasto wylewamy na nagrzaną patelnię teflonową i smażymy, uważając przy przewracaniu placka, gdyż jest dosyć ciężki. 


79 komentarzy:

  1. Sante zawsze kusi dostępnością i ceną ;). Zdecydowanie wolę Black Rose (moje drugie masło :P), bo mimo tego, że jest troszkę droższe smakuje lepiej i jest większe.

    Przepysznie się prezentuje w takiej ozdobie ten placek ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Tego masła orzechowego jeszcze nie próbowałam. Ale podobnie jak Ty zawsze myślałam, że masło orzechowe musi być czekoladowe:) Placek wygląda super. Coś mi podpowiada, że jednak zacznę wstawać wcześniej, bo jak długo można znosić fakt jedzenia takich pyszności tylko w weekend? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Placek prezentuje się pysznie!
    Świetne śniadanie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pomysł na takie śniadanko :)
    Przepiękne zdjęcie aż ślinka cieknie od tego patrzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aktualnie pałaszuję swoje śniadanko i zjadłabym twoje, moje jest dużo gorsze i na pewno mniej smaczniejsze :<
    Ciekawi mnie bardzo to masło sante, szczególnie ta słonawa nuta, której nie potrafię sobie wyobrazić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mmm... ale mam ochotę na taki placek :) wygląda pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten placek wygląda świetnie! :) Nigdy jeszcze takiego nie robiłam.
    Niestety, pożegnania bywają smutne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Coś a la scramble ;) uwielbiam <3 Najlepsze jest tu połączenie orzechowego z borówkami :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Chętnie zjadłabym na śniadanko taki placek z masłem orzechowym:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetne śniadanko ;)
    Sante to było również moje pierwsze masło jakie jadłam ,i jest naprawdę dobre ;d

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie spotkałam się jeszcze z masłem orzechowym Sante, ale chętnie bym go spróbowała :) Tylko wolę, kiedy masło ma w sobie kawałeczki orzechów, to od Sante chyba ich nie ma?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma je. Nie są jakieś bardzo duże, ale wyczuwalne. :)

      Usuń
  12. taki placek na śniadanie to niezła propozycja. Też lubię masło Sante, aczkolwiek dawno go nie jadłam, ostatnio przerzuciłam się na to z Rossmana (ze względu na jego skład:))

    OdpowiedzUsuń
  13. taaak, też kiedyś myślałam, że Nutella to masło orzechowe... jakież było potem moje zdziwienie:D
    mniam, pyszny ten placek musiał byc<3

    OdpowiedzUsuń
  14. wyglada przepysznie!! robisz przepiekne zdjecia :D borowki+maslo orzechowe PYYYYYCHA <3
    ja nie mam nic do masla orzechowego Sante, ale wole masla orzechowe z wieksza zawartosia orzechow niz tylko 90 procent. Black Rose ma chyba 94%, mcEnnedy jakos podobnie. Z Primaviki jest jeszcze takie, chyba 94 czy 96 procent orzechow ale nie probowalam jeszcze..próbował ktoś? jestem ciekawa opinii:>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaaa no i zapomnialam napisac ze robie jutro ten placek na sniadanie, nie ma opcji ze nie :p

      Usuń
    2. Ja nie próbowałam z Primaviki, ostatnio ponoć wyszło też jakieś nowe z kawałkami czekolady. ;)
      Mam nadzieję, że placek Ci zasmakuje. :)

      Usuń
    3. Primavika jest okropna!. Nie kupuj. Ma tylko cudowny zapach, nic poza tym. W smaku jest nijakie, nie wiesz co jesz.

      Też miałam w planach ten placek!;)

      Usuń
  15. Wspaniały placek, uwielbiam takie śniadania, dodają energii:)

    OdpowiedzUsuń
  16. piękny placek, lubię takie śniadania :)
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. podoba mi sie ten placek! :) na pewno smaczny!
    aaa gdzie uciekasz ;>

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo mnie się podoba ten placek. Ze zwykłego dania potrafisz wyczarować takie dobre śniadanko.
    Co do masła orzechowego to jest bardzo dobre, ale o wiele różni się od innych firm. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. to masło jest chyba też najłatwiej dostępne (przynajmniej u mnie tak jest), przez co jest jednym z tych, które najczęściej gości w moim domu :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja też się strasznie zdziwiłam, że masło bananowe można mieszać z bananami... powiedziałam koleżance że te tosty są bezkonkurencyjne ale banan musi być miękki i dobrze dojrzały. Takiego placka sobie nie odpuszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. To musiało być taaaakie dobre!

    OdpowiedzUsuń
  22. Wpadam do Ciebie na ten placek :D A Sante też jest moim pierwszym masłem ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. O, kolejna propozycja do wypróbowania :).

    OdpowiedzUsuń
  24. mamy podobne wrażenia odnośnie masełka;) placek wygląda pysznie. wyjeżdżasz gdzieś?

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja jadłam tylko jedno masło orzechowe, właśnie firmy Sante, ale rzadko je kupuję, bo jak kupię to tak jak u Ciebie stoi kilka miesięcy. ; d

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo apetyczny, chętnie byśmy spróbowali! :) Dziękujemy za zdjęcie!

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo lubię to masło. Ciekawa ta plackowa propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Od bardzo dawna mnie kusi. W końcu będę musiala go zrobić :) Mogę pominąć otreby bo ich nie mam a w domu nie jadamy i nie ma sensu kupowac całej paczki ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, możesz w zamian dodać mąkę albo więcej płatków, albo - jeśli masz - len mielony. Swoją drogą, żeby zrobić prowizoryczne otręby możesz po prostu zmielić swoje płatki owsiane :)

      Usuń
    2. Dziękuję. czytałam ze nie jesz słodyczy... a jak jest z granolą i płatkami typu cini minis? To też do nich zaliczasz ?

      Usuń
    3. Raczej nie jem, chyba, że już ktoś mnie poczęstuje, i to zależy, czym. Swoją drogą, lody całkiem lubię.
      A na Twoje pytanie odpowiem pytanie: czy granola i płatki to słodycze? Nie. To granola i płatki... Nie wiem czemu Cini Minis mają z płatków zmienić się w co innego, magia?
      A właściwie to czemu pytasz?

      Usuń
    4. A tak z ciekawości. Dietetycy piszą, że te słodkie płatki to powinno zaliczyć sie do slodyczy a nie do płatków.

      Ja tam tez ciastek nie lubie. ale domowym wypiekom nie umiem sie oprzeć: kocham serniki, drożdzowe czy kruche z wiśnami a także maszynkowe i kruche drożdzowe ciasteczka z marmolada :D

      Usuń
  29. Muszę wypróbować sante. A placek wygląda świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Pysznie wygląda ten placek, jak z masłem orzechowym to na pewno jest boski :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Zjadłabym taki placek na śniadanie, oj zjadła. Kradnę przepis, będę robić. :)

    OdpowiedzUsuń
  32. A mi mama wczoraj wszystkie borówki zjadła :( nie miałam do śniadania ... x)

    OdpowiedzUsuń
  33. Cudny placuszek! A masło Sante kiedyś jadłam, pamiętam że nikt go w domu nie chciał jeść i tak leżało i leżało :) Ale wynikało to raczej z tego, że po prostu oprócz mnie i mamy nikt nie jada takich specjałów ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. pięknie wygląda:))) idę po kawę:)))

    OdpowiedzUsuń
  35. prześlicznie ułożone borówki dodają uroku temu placuszkowi;)

    OdpowiedzUsuń
  36. pyszny placek,wygląda super!
    masełka z Sante jeszcze nie jadłam. Moja przygoda z masełkiem zaczeła się dość nie dawno i narazie jadłam tylko z feliksa a teraz jem zapasy lidlowego masełka.Gdy sie skonczy koniecznie kupie Sante :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Czemu nie ? siadam do stołu :)
    i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo lubię placki owsiane, smażone czy pieczone bez różnicy! :)
    Twój wygląda mega apetycznie.
    Co do masła orzechowego Sante - raczej już do niego nie wrócę, leżał kilka miesięcy, aż w koońcu go zjadłam. Dobre jest, ale nie najlepsze ^^

    OdpowiedzUsuń
  39. Tyle blogów, tyle przepisów do wypróbowania. I znów kolejny. Kiedy ja to wszystko wypróbuje?
    Placek świetny!

    OdpowiedzUsuń
  40. możesz zdradzić jak jesz masło orzechowe z galaretką? w sensie że rozpuszczasz je czy mieszasz czy jak? i co to za galaretka? zainteresowało mnie to połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawiązałam w tym momencie do amerykańskiego "peanut butter with jelly". Jelly to dosłownie galaretka, ale u nich to po prostu taki dżem. ;) O to chodziło.
      A jeśli chodzi o masło orzechowe ze zwykłą, ściętą galaretką, to czasem robię deser: warstwowo galaretka, borówki, serek, masło orzechowe i pokrojona w kostki galaretka. Całkiem dobre :)

      Usuń
    2. aha rozumiem :D a jeśli chodzi o dżem, to jest to połączenie na kanapkę tak?

      Usuń
    3. Tak :) Chociaż ja stosuję je także na plackach.

      Usuń
  41. Taki placek i do tego z owocami to jak dla mnie śniadaniowa bajka :-)

    OdpowiedzUsuń
  42. lubię takie placki, wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Uwielbiam Twojego bloga, Twoje śniadania, a najbardziej lubię, gdy dodajesz przepisy, bo każdy z nich próbuję i wszystkie póki co wyszły :) Do tego trafiasz w moje smaki :)
    A mam pytanie, masz może jakiś sprawdzony przepis na ciasto marchewkowe? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz, jak mi miło! :) Bardzo się cieszę, że podoba Ci się mój blog :)
      Jeśli chodzi o ciasto marchewkowe, przyznam, że wciąż szukam tego idealnego. Robiłam już z dwóch przepisów, ale wyszły mi średnie. Kiedy w końcu znajdę taki, który w efekcie kompletnie mnie zadowoli, na pewno dam znać i podzielę się przepisem na blogu :)

      Usuń
    2. Świetnie, w takim razie będę cierpliwie czekać :> Nie chcę właśnie się zrazić, a wiem, że jak z Twojego przepisu, to wyjdzie na pewno :>
      Pozdrawiam!

      Usuń
  44. Koniecznie muszę wypróbować ten przepis!

    OdpowiedzUsuń
  45. Świetnie wygląda ten placek, fajnie, że dodałaś przepis, na pewno Ci go podkradnę i wykorzystam ;)

    OdpowiedzUsuń
  46. no genialny przepis! koniecznie zrobię, bo uwielbiam wszystko co z płatkami. Ja głównie używam płatków górskich, z tych samych Młynów w Stoisławiu.
    A masło orzechowe uwielbiam, ale nie kupuję bo potrafię zjeść całe na jedno posiedzenie. niestety. przyznaję się. wstydzę się tego.
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  47. chciałabym spróbować quinoa i mam pytanie, czy mogę ją ugotować z dodatkiem mleka? czytałam, że gotuję się ją na wodzie w proporcji 1:2, ale chyba mogłabym użyć pół na pół mleka i wody, tak jak z kaszą jaglaną, prawda? :) pytam, bo wczoraj widziałam ją u Ciebie i od razu popędziłam do sklepu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, że możesz ugotować ją z mlekiem. Ja tak właśnie robiłam. :) Tyle, że najpierw gotowałam ją na samej wodzie, a kiedy kasza ją wchłonęła, dolałam drugą część, czyli mleko. :)

      Usuń
  48. idealny pomysł na moje jutrzejsze śniadanie!

    OdpowiedzUsuń
  49. Cudowny placuszek, chyba podobny do tego bananowego, który był nie dawno, świetny przepis, zrobię na pewno!!!

    OdpowiedzUsuń
  50. właśnie zjadłam <3 yummy

    OdpowiedzUsuń
  51. zapisuje placek do wypróbowania. ja tam lubie felixa :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Zakochałąm się ;-) smaku cudowny!!!!

    OdpowiedzUsuń

Co sądzisz o wpisie?
Jeżeli nie posiadasz konta Google, nie bądź anonimowy - podpisz się swoim nickiem lub imieniem.
Dziękuję za każdą pozostawioną opinię.