ryżowe placuszki z rodzynkami i musem dyniowo-jabłkowym
rice pancakes with raisins and pumpkin-apple mousse
Ciepłe placki i gorąca, przepyszna kawa rumowo-wiśniowa ze sklepu Skworcu, szybki, ale przyjemny poranek. Dzisiaj Halloween. Chociaż nie obchodzę tego "święta", to całkiem niezły pretekst, żeby dodatkowo urozmaicić zawartość talerza. Razem z Magdą wymyśliłyśmy duszki - zgodnie z tym zamysłem śniadanie wygląda tak, a nie inaczej. Inaczej - to na pewno. Powiedzmy, że i zdjęcia wpasowują się w klimat. ;) Więcej osób za to postawiło dzisiaj na dynię - zgodnie zagościła (lub dopiero zagości) u: Martyna, Teenager, Ashtray, Blaithin, Fantasmagorja, Mania179, Marysia, Slyvvia, Magda, Kasia, Miranda, Natalia, Klaudia, Aneta, Sandra i Sylwia.
Teraz - trochę wyczekiwania i dziwne spięcie. Kto wie, może gdzieś dziś wyjadę, może wrócę późnym wieczorem. Nie wiem. Zabieram rzeczy i idę. Wszystko jakoś się potoczy. Sądzę, że będzie przyjemnie.
Teraz - trochę wyczekiwania i dziwne spięcie. Kto wie, może gdzieś dziś wyjadę, może wrócę późnym wieczorem. Nie wiem. Zabieram rzeczy i idę. Wszystko jakoś się potoczy. Sądzę, że będzie przyjemnie.
- 25g mąki żytniej
- 25g mąki migdałowej
- 100ml jogurtu naturalnego
- 1 jajko
- 1 łyżeczka oleju z orzechów włoskich
- 1 płaska łyżka cukru trzcinowego
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
Mąki mieszamy z proszkiem do pieczenia, cukrem i sodą oczyszczoną. Dodajemy jogurt, olej i jajko, a następnie miksujemy na gładką masę. Smażymy na rozgrzanej teflonowej patelni z obu stron do zarumienienia.
U mnie też dzisiaj placki, ale z jogurtu greckiego :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! aż się uśmiechnęłam czytając cały opis :)
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz wyjechać, to życzę Ci bezpiecznego i przyjemnego wyjazdu, powrotu z miłymi wspomnieniami. Jeśli nie chcesz wyjechać.... eeee z wpisu wynika, że chyba raczej byś chciała.
OdpowiedzUsuńEch, niech się dzieje wola nieba! I tak dalej:)))
Dziękuję Ci, właśnie zaraz wsiadam w pociąg :) Myślę, że będzie miło, i że jednak wrócę do północy :)
UsuńTeż jadłam halloweenowe śniadanie z dynią mimo, że tego święta nie obchodzę :P
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że będzie przyjemnie! :*
OdpowiedzUsuńduszkami już się zachwycałam u Magdy, u Ciebie dorzucę też że zdjęcia mnie dziś oczarowały (te kolory!), a tej kawy muszę spróbować! :D
Spróbuj, zwłaszcza, że z Ciebie taki kawosz jak i ze mnie :D
Usuńmmmmm porwałabym takiego placuszka na śniadanko:) wspaniałe!
OdpowiedzUsuńsmakowicie :)
OdpowiedzUsuńfajne te wasze duszki!:)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł!
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie- takie małe, delikatne i o uroczym kształcie ^^
OdpowiedzUsuńPrzeurocze te duszki! :D Delikatne i cienkie, wspaniale się prezentują.
OdpowiedzUsuńNiech Ci się ułoży jak najlepiej, tak jakbyś chciała :)
Wyglądają po prostu super! I ten mus <3
OdpowiedzUsuńPancakes i dyniowe puree to jeden z najpyszniejszych klasyków. A jak fajnie podane! :)
OdpowiedzUsuńPlacki w pysznym towarzystwie dyni :) udane śniadanie :)
OdpowiedzUsuńMiłego wyjazdu kochana! Wspaniałe śniadanie :)
OdpowiedzUsuńNiestety z akcji muszę odrzucić, z tego względu, że akcpetuję przepisy wyłącznie z mąką migdałową, bez innych dodatków... szkoda, bo placki świetne, ale liczę na Ciebie dalej ;) Mam nadzieję, że się nie obrazisz.
Nie ma sprawy, następnym razem postaram się wymyślić coś tylko z tej mąki :) Nie ukrywam, że wyjątkowo mi zasmakowała :)
UsuńTakie placuchy to ja mogę jeść codziennie :D
OdpowiedzUsuńMogłabym takie dostać do łóżka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Życzę udanego wyjazdu ! :)
OdpowiedzUsuńA placki są świetne!
mus dyniowo-jabłkowy kusi, spróbowałabym go :D
OdpowiedzUsuńWyglądają na pyszne i nie wątpię, że takie były :)
OdpowiedzUsuńurocze te duszki :) co prawda rodzynek nie lubię, ale z orzechów laskowych oczka też by wyszły :) no i dyniowy dodatek koniecznie !
OdpowiedzUsuńw takim razie miłego dnia życzę, co prawda już powoli się ściemnia, ale jeszcze nie koniec :)
Pyszne placuchy :>
OdpowiedzUsuńZabieraj ze sobą kawę, ten mus i rób mi takie śniadanie!<3
OdpowiedzUsuńno proszę i u ciebie jest coś dyni! ;) mus musi byc pyyyszny :p
OdpowiedzUsuńboże, te duszki na przedostatnim zdjęciu powinny mieć dopisane takie wielkie ,,CO?" :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi duszkami. Zawsze to jakieś śniadaniowe urozmaicenie :)
OdpowiedzUsuńsuper ten pomysł Wam się udał ;D
OdpowiedzUsuńPlacuchy idealne ;)
Twoje dzieci nie będą mieć z Tobą kiedyś nudno ;D
pyszności. Mam mąkę migdałową i muszę spróbować je kiedyś zrobić. koniecznie!
OdpowiedzUsuńAle świetne duszki, słodziaki :)
OdpowiedzUsuńOne same wołają. "Zjedz mnie, zjedz mnie" :D
OdpowiedzUsuń