southseacoffee.co.uk |
Southsea Coffee Co - na to miejsce natknęłam się przypadkiem, szukając ciekawych miejsc w najbliższej okolicy. Swoim fanpage na Facebooku, Southsea Coffee Co od razu wzbudziło moje zainteresowanie. Delikatny rustykalizm, duża dawka pomysłu i bardzo ciekawie brzmiące dania z gatunku kuchni wegetariańskiej, wegańskiej, bezglutenowej, surowej - "to coś dla mnie!", pomyślałam, jak zawsze gotowa na poznanie nowych smaków. Wykorzystując wolny czas, postanowiłam nie zwlekać i wybrać się na testowanie.
Na początek - napoje! Wybrałam klasyczną flat white, podczas gdy moja znajoma dała się osłodzić gorącą czekoladą. Mimo dużej ilości klientów, zarówno kawa, jak i gorąca czekolada zostały dostarczone szybko. Wykonanie? Perfekcyjne. Oczekiwałam wprawdzie mlecznego wirażu na swojej kawie, jednak pięknie podana gorąca czekolada wzbudziła w nas jeszcze większe uznanie. Kawa -w smaku okazała się bardzo aromatyczna, wyraźna w smaku, ale nie do przesady. Przyjemnie wzbogacona mlekiem stała się napojem, który skutecznie pozytywnie nastroił mnie na resztę dnia. Czekolada okazała się mocna - wbrew obawom, iż zostanie do jej przygotowania użyty proszek, jaki można znaleźć w każdym supermarkecie (do czego niestety dopuszczają się niektóre miejsca).
Chlebek bananowy został podany lekko podgrzany, co wspaniale komponowało się z wyraźnie waniliowym serkiem mascarpone i owocami. Gorące crumpets także nie dawały powodów do narzekań. Dodam tylko, że plastry miodu to naprawdę wspaniały pomysł, który nie tylko dodaje potrawie niepowtarzalnego smaku, ale i uatrakcyjnia wygląd. Duży plus za pomysłowość.
W Southsea Coffee Co, poza aromatycznymi kawami i herbatami z różnych zakątków świata, znajdziemy gamę smoothies (przykładowo podaję skład jednego z nich: kiwi, mango, szpinak, spirulina, ziarenka chia i woda kokosowa), gorących czekolad (organiczna, biała, a może pierniczkowa?). Wszystkie napoje mogą zostać przygotowane z użyciem mleka odtłuszczonego lub sojowego - oczywiście, bez dodatkowych opłat.
Menu zmienia się niemal każdego dnia. Są w nim pewne stałe elementy, jak wspomniane crumpets i chlebek bananowy, jednak właściciele i pracownicy dbają, by każdego dnia pojawiały się tam nowe smakołyki, takie jak bezglutenowy piernik podany z pomarańczowym mascarpone, bananami, daktylami, orzechami pekan i miodem, bezglutenowe ciasto sezamowe, daktylowe, wegańskie babeczki kokosowe czy też ciasteczka bananowe. Moją uwagę przykuły też raw, wegańskie i bezglutenowe jaffa cakes. Cała ranga słodkości dostępnych na dany dzień znajduje się przy ladzie - i wierzcie mi, że można spędzić tam dobre kilkanaście minut przed podjęciem decyzji. Przy okazji dodam, iż moją szczególną uwagę wzbudziła także nocna raw owsianka z organiczną czekoladą, mlekiem migdałowym i chilli - na pewno po nią wrócę!
Miejsce to obfituje też w przeróżne propozycje na zdrowy lunch - kanapki ze świeżego, pieczonego na miejscu, ciemnego chleba, między innymi, z guacamole i fetą czy też buraczkami, świeżym cheddarem i szynką, a także hummusem, marynowanym imbirem i sezamem. Coś dla siebie znajdzie każdy - zarówno weganin, jak i mięsożerca. Nie sposób też nie wspomnieć o sałatkach - powiem tylko, że ostatnią nowością jest sałatka z dyni, marchewki, szpinaku, sałaty, migdałów, pekanów i dressingu z syropu klonowego, cynamonu i pomarańczy.
Obsługa jest miła i cierpliwa. Co więcej, miejsce to wspiera lokalnych artystów - możemy znaleźć w nim obrazy, różnego rodzaju rzeźby i inne znamiona wszelkiego rodzaju sztuki. Jako pasjonatka sztuki, a w szczególności malarstwa, uważam to za naprawdę wspaniałą inicjatywę, a także zachętę dla artystów, którzy mają okazję dołożyć swoją cegiełkę do rozwoju kawiarni, a także być dumnym z prezencji swojego dzieła.
southseacoffeeco.uk |
Cieszę się, że miałam przyjemność znaleźć w swoim mieście tak wspaniałe miejsce. Do Southsea Coffee Co po prostu chce się wracać. Co więcej, miejsce to jest bardzo popularne. Wygląda na to, że jego właściciele skutecznie przekonują mieszkańców miasta do zdrowej żywności i kultury slow food. Tego można im tylko pogratulować!
Serdecznie zapraszam do zapoznania się z ich profilem na Facebook, a także stroną internetową, gdzie możecie znaleźć jeszcze większą dawkę smakowitości, jakie serwują. A jeśli będziecie kiedyś w pobliżu... wiecie, gdzie na pewno warto zajść.
Southsea Coffee Co
63 Osborne Road, Southsea
PO5 3LS
Southsea Coffee Co
63 Osborne Road, Southsea
PO5 3LS
zastanawia mnie czy są też w Southampton?
OdpowiedzUsuńA Tobie polecam springles Gelato.. są cudowni <3
Nie, to niezależna kawiarnia, są tylko w Portsmouth. :)
UsuńDzięki! Już dużo słyszałam o dawce słodyczy ze Sprinkles z Southampton. Chociaż pracowałam (!) w Scoops Gelato w Portsmouth, które mają tego samego właściciela, więc wiesz... :D
Mmm, smakowicie. Chętnie dałabym się wyciągnąć na takie pyszności. :)
OdpowiedzUsuńjedno wielkie WOW! Wspaniałe miejsce! już wiem, że gdybym otwierała jakąś kawiarnię to byłaby właśnie taka!
OdpowiedzUsuńkocham Anglię za takie kawiarnie. choć i we Wrocławiu otworzyło się ostatnio kilka ciekawych miejsc, w których naje się zarówno wegan, wegatarianin jak i bezglutenowiec ;)
OdpowiedzUsuńO rany, ale bym spróbowała tego wszystkiego! Żałuję, że mojej okolicy nie ma takich miejsc.
OdpowiedzUsuńŚwietny klimat :)
Szkada że u nas w Polsce nie ma takiego miejsca. Jak słyszę o bezglutenowym jedzeniu w przytulnej kawiarni, to mi slinka cieknie ;)
OdpowiedzUsuńale super jedzonko!
OdpowiedzUsuńSuper miejsce. Ładnie urządzone i z pysznym, zróżnicowanym menu :)
OdpowiedzUsuńwow, genialne miejsce! ma swój klimat, do tego tak pyszne jedzenie z Tego co czytam, widzę i podziwiam - super zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńWygląda na cudowne miejsce :) Tylko pozazdrościć takiej kawki i słodkich smakołyków!
OdpowiedzUsuńwszystko wygląda tak smakowicie!
OdpowiedzUsuńbrzmi i wygląda świetnie i chociaż Glasgow ma masę miejsc takich jak to, to żałuję, że nie będzie mi dane w najbliższym czasie tego odwiedzić. Ale sałatka z dynią i marchewką będzie odtworzona u mnie w kuchni ;)
OdpowiedzUsuńależ Ci zazdroszczę takiego miejsca blisko siebie, ten piernik z pomarańczowym mascarpone brzmi niesamowicie dobrze!
OdpowiedzUsuńa flat white to moja ulubiona kawa :)
Chętnie bym się wybrała w takie miejsce:) Kanapki wyglądają zacnie !
OdpowiedzUsuńUczta dla kawosza! :) Pyszne miejsce, chętnie bym odwiedziła :))
OdpowiedzUsuńChlebek bananowy i babeczki wyglądają pysznie! Chyba czas na śniadanie :)
OdpowiedzUsuń