budyniowa waniliowa kasza manna z ricottą, dżemem truskawkowym i sosem toffi
vanilla pudding semolina with ricotta, strawberry jam and caramel sauce
Ostatnio nawiązałam współpracę z firmą Atakan, która wysłała mi do przetestowania dwa produkty: melasę oraz karob. Obu tych rzeczy nigdy wcześniej nie jadłam, jednak już następnego dnia po otrzymaniu przesyłki postanowiłam wykorzystać te produkty w swojej kuchni. Melasa wylądowała w śniadaniu. Następnym razem, ze względu na lekko karmelowy posmak, zamierzam użyć jej do polania kaszki, teraz jednak prezentuję wersję, w której dodaje całości oryginalnego, przyjemnego posmaku.
/1 porcja/
- 2,5 łyżki kaszy manny
- szklanka mleka
- 1 łyżka proszku budyniowego waniliowego
- 1 łyżeczka melasy
Cześć zimnego mleka mieszamy z budyniem i melasą. Resztę mleka zagotowujemy, wsypujemy kaszę, mieszając bez przerwy. Po kilku sekundach dodajemy rozpuszczony budyń, cały czas mieszając, tak, aby w kaszce nie było żadnych grudek. Przekładamy kaszkę do miseczki, podajemy z ulubionymi dodatkami.
Jak można dowiedzieć się z tekstu, który został dołączony do przesyłki, zarówno karob, jak i melasa są bardzo wartościowymi produktami, które warto posiadać w swojej kuchni. Sam karob dokładniej opiszę w jednym z kolejnych postów, jednak już teraz zachęcam do zapoznania się z jego właściwościami.
Natłok zdarzeń. Natłok obowiązków.
Dziś Walentynki? Nie obchodzę.
Gdzieś się stłukły moje serduszkowe okulary.
A żeby było jednak choć trochę "kochania", zakochałam się w aplikacji Spotify.
A może tak powtórka z Gdańsk '11? Chcę wrócić na Twój koncert.Totalnie.
chciałabym spróbować tych nowości dla mnie :)
OdpowiedzUsuńniezastąpiona manna.
Zachęciłaś, jestem bardzo ciekawa smaku ;)
OdpowiedzUsuńjutro jem mannę :D teraz musze sie opchac tostami przed praca :)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie, nie jadłam jeszcze nic z melasą:)
OdpowiedzUsuńkasza manna może być chyba przyrządzana na wszystkie sposoby (jak się tu dowiaduję;) coraz pyszniej!:)
OdpowiedzUsuńManna z wszelkimi dodatkami zawsze pozostanie pyszną kaszą :)
OdpowiedzUsuńWalentynki? Dla mnie to "święto" nie istnieje.
Mannę i owsiankę z budyniem mam w planach już od...kilku miesięcy^^.
OdpowiedzUsuńHue, Walentynki?. Kochać powinniśmy się codziennie:D.
uwielbiam ten utwór *-*
OdpowiedzUsuńz podpisu wnioskuję, że jakaś farciara była na koncercie Ozzy'ego ;)
ano była, była, i nadal ma bilet w szafce :)
UsuńManna + ricotta = pyszne śniadanie! :D Dżemem też bym nie pogardziła. Melasę miałam kiedyś, teraz posiadam jedynie muscovado z melasami. Też w moim guście. Chociaż w moim guście jest chyba prawie wszystko co słodkie :D.
OdpowiedzUsuńbudyniowej manny jeszcze nie jadłam ,ale pysznie u ciebie wygląda , mniam !
OdpowiedzUsuńPyszna manna. :D
OdpowiedzUsuńA melasa kusi mnie już od jakiegoś czasu, może wreszcie się zdecyduję? ;)
tez nie obchodze;) a melasy nigdy nie probowalam;/
OdpowiedzUsuńMy obchodzimy walentynki codziennie, ale uważam, że to uroczy zwyczaj ;)
OdpowiedzUsuńA co od śniadania, wygląda super!
a ja obchodzę :) bo jest pozytywnie:) a wszystkie serduszka zalatują taką słodką tandetą, którą uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńmelasa... słodko na walentynki:)
muzycznie świetnie wg mnie:)
nie ma to jak kaszka manna z budyniem!!! mmm wspaniała
OdpowiedzUsuńbardzo apetycznie wygląda, zwłaszcza ten sos toffi:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie mi przypomniałaś, że zapomniałam wczoraj kupić melase!
OdpowiedzUsuń;)
Nigdy nie słyszałam ani jednym, ani o drugim, jak to się człowiek uczy bez przerwy! ;-)
OdpowiedzUsuńmasz świetne śniadania tylko dodatki zawsze takie symboliczne ((:
OdpowiedzUsuńFajna manna ^^ właśnie się zastanawiałam jak smakuje melasa
OdpowiedzUsuńSami do Ciebie napisali? :)
jej, ale pyszności! a ten dżem truskawkowy, mniam, chyba wybiorę się do sklepu po słoiczek, choć nic się nie równa z tym domowym.. będę musiała pomyśleć o tym w lecie.. :)
OdpowiedzUsuńteż nie obchodzę walentynek;p
OdpowiedzUsuńa co do karobu, już dawno się nad nim zastanawiałam, kusi mnie żeby kupić;)
Pyszne sniadanie!
OdpowiedzUsuńNie mogę doczekać się, kiedy napiszesz o karbie, bo sama przymierzam się do kupna :)
Niebawem się postaram :)
Usuńkarob uwielbiam, jestem ciekawa twojej opinii na jego temat. :) i chyba skuszę się w końcu, żeby kupić melasę!
OdpowiedzUsuńAni jednego, ani drugiego nigdy nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńMuszę wybrać się na poszukiwania:)
pysznosci:))))pozdrawiam agata
OdpowiedzUsuńAle dzisiaj słodko u Ciebie ;*
OdpowiedzUsuńMmmm pysznie <3 *.*
OdpowiedzUsuńja właśnie nigdzie melasy dostać nie moge o.O
Ale fajnie ta kaszka wygląda :) Karob i melasa to coś co bardzo chciałabym spróbować, a nigdzie nie mogę znaleźć, i bardzo Ci zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńAle smacznie. ! :)
OdpowiedzUsuńcudownie ta kaszka wygląda! aż szkoda niszczyc łyżeczką całej kompozycji:D
OdpowiedzUsuńkarob stosuję często jako zamiennik kakao po prostu, a z melasą jeszcze nie miałam do czynienia, jakoś mi nigdzie w ręce nie wpadła:<
Intryguje mnie ten karob, może gdzieś go dostanę :) Świetna kaszka
OdpowiedzUsuńPewnie będzie w sklepie ze zdrową żywnością :)
UsuńE tam, też nie obchodzę ;p
OdpowiedzUsuńPyszotka :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Wam tych współpracy, jak sie załapać na jakąś? :)
Różnie bywa. Zwykle firmy same do mnie pisały :)
Usuńmanna - smak dzieciństwa ;)
OdpowiedzUsuńnieludzka godzina z tym śniadaniem, ale i u mnie była dość podobna ;)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam manny, kusicie nią dzisiaj :) Pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńMelasa? Już nawet brzmi ciekawie! Poza tym bardzo fajna sprawa z taką współpracą :)
OdpowiedzUsuńa ja zawsze jakieś kanapki wcinam na śniadanie;)podziwiam, że tak celebrujesz codziennie:D
OdpowiedzUsuńJak pięknie ci sie prezentuje ta manna-taka Żółciutka:)
OdpowiedzUsuńSlyszlalam o karobie, ale nie jadlam-fajnie ze mialas okazje jeść te dwa cuda natury;)
Pyszota :)
OdpowiedzUsuńcudo! tylko zastanawiam się ile razy jeszcze będę musiała zazdrościć ci współpracy :D
OdpowiedzUsuń...cudownie wygląda ;D
OdpowiedzUsuńBARDZO chciałabym spróbować tego karobu ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że można gdzieś kupić tę melasę- nigdy nawet nie wpadłam na pomysł, aby jej poszukać w eko-sklepach, ale uwielbiam ciastka owsiane "Ania" słodzone właśnie nią.
OdpowiedzUsuńCo do piosenki- słyszałaś to: http://www.youtube.com/watch?v=p5BVN9CCd7A Hit tegorocznych świąt w moim domu- tata mi to pokazał :D Można się uśmiać!
Omg, to jest genialne :D
UsuńHehe-prawda? :D Cieszę się, że Ci się podoba :)
Usuńco za pyszniutkie śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kaszę manną <3 na pewno wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńyyyyymmmmmmmmmmmmmm pysznieee :)
OdpowiedzUsuń