Kontynuacja dawnej współpracy, czyli SANTE wkracza do akcji. Pamiętam, że ta firma była jedną z pierwszych, które nawiązały ze mną kontakt, kiedy mój blog był jeszcze bardzo młody, a ja niezbyt doświadczona w blogowaniu. Pamiętam, jak cieszyłam się, że jedna z moich ulubionych firm spożywczych zdecydowała się ze mną współpracować. Za każdym razem mogłam być pewna, że znajdę coś, co przyda mi się w codziennej kuchni. Tym razem otrzymałam kilka miłych gadżetów od firmy, a także - choć właściwie przede wszystkim - produkty:
- soja
- otręby żytnie
- granola owocowa
- musli tradycyjne
- kasza jaglana x 2
- kasza kuskus
- kasza kukurydziana
- zarodki pszenne
- otręby owsiane granulowane z aronią
- musli bez cukru z granatem i jagodą
- maca tradycyjna
- soczewica czerwona
- musli tropikalne
- crunchy naturalne
- płatki owsiane
- sól himalajska różowa
- paprykarz warzywny x 2
- pasztet sojowy o smaku naturalnym x 2
- granola orzechowa
- musli błonnikowe z kokosem
- granola z granatem i jagodą
- kotlety sojowe
- musli błonnikowe z truskawką
- granola czekoladowa
- crunchy bananowe z czekoladą
- batoniki proteinowe z inuliną (orzechowy, kakaowy, waniliowy i żurawinowy)
Lista bez wątpienia pokaźna, a zakres dań, do jakich użyję tych produktów, będzie bez wątpienia równie obszerna. Oczekujcie też recenzji wybranych produktów - tutaj uwaga: jeżeli chcecie, bym szczegółowo opisała jakiś produkt, dajcie mi znać w komentarzu na blogu lub też drogą mailową. Postaram się uwzględnić każdą sugestię.
A wracając do tego, co nieodłączne, czyli śniadania...
żytnie naleśniki z dżemem z mirabelek i zmiksowanymi daktylami
wholewheat crepes with mirabelle plum jam and blended dates
owocna współpraca, tym samym z jedną z moich ulubionych firm :) już nie umiem się doczekać tych pyszności, które stworzysz.
OdpowiedzUsuńdomowe dżemy są bezkonkurencyjne, a takie podarowane w prezencie muszą smakować jeszcze bardziej :) do naleśników jeden z najlepszych dodatków !
sante-mmm :)
OdpowiedzUsuńTakiej współpracy tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńSmacznego testowania :P
Wypasiona ta paczunia ;)
OdpowiedzUsuńwow! jaka ogromna paczka :)
OdpowiedzUsuńa co do dżemów, to zgadzam się w 100% :)
Ależ pokaźna mega paka! Jeśli o mnie chodzi, to znam większość ich produktów, ale ciekawią mnie te batoniki z ostatniego zdjęcia 'Go on!', jeśli dobrze widzę:)
OdpowiedzUsuńuwzględnię tę ciekawość :)
Usuńdokładnie, też zaciekawiły mnie te batoniki, nie widziałam ich jeszcze nigdzie.
Usuńpaka potężna - nie pogardziłabym taką :)
ale paaaaaaczka :D
OdpowiedzUsuńprosiłabym o napisanie recenzji o tych batonach proteinowych :)
ok, będę pamiętać :)
UsuńAle paka! Pokaźna lista produktów, na pewno będę się inspirowała pysznościami :)
OdpowiedzUsuńDomowe dżemy są najlepsze, bezkonkurencyjne! :) Do naleśników idealnie, smak dzieciństwa!
Ciekawe te batony.
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nic nie jadłam od tej firmy.
naleśniczki zawsze spoko! :)
OdpowiedzUsuńniezły zapas produktów;) mnie interesowałaby sól różowa, nigdy takiej nie używałam, więc przy okazji poproszę o kilka słów na jej temat:)
OdpowiedzUsuńoch jak Ci zazdroszczę! chciałabym żeby zrobiła coś z różową solą :) ciekawi mnie czy jakkolwiek się różni w smaku od zwykłej, no i pewnie bardziej właściwościami
OdpowiedzUsuńokej, masz to jak w banku :)
UsuńHaha lista produktów dziwnie znajoma, leniwcu pozamieniałaś kolejność! :D
OdpowiedzUsuńszczęściaro, to zakupy masz z głowy :)
OdpowiedzUsuńo mamusiu ile pyszności! taaak bardzo Ci zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńA naleśniki jak zawsze ujmująco delikatne :)
To fakt sante przysyła naprawdę wypasione paczki:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że niedługo będziesz miała okazję: *
OdpowiedzUsuńPodziel się ze mną tą paczką<3; D
Wiesz, że chętnie :*
UsuńŁaaaaaaaaaaaał! Zazdro razy tysiąc :D
OdpowiedzUsuńdomowe przetwory zawsze najlepsze! super paka od Sante :O
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą firmę :)
OdpowiedzUsuńNo Kochana, teraz to mamy zapas żarcia ;D A jakiego pysznego! Ba, i stylowe długopisy xD
OdpowiedzUsuńCiebie też tak korci, żeby pootwierać naraz te wszystkie granole? :p
No baaa, będzie lans :D
UsuńA przyznaję, że tak :)
Ale paczka ! Ja też chcę :D
OdpowiedzUsuńZrobiłabyś kiedyś dla mnie takie naleśniki :) Jesteś mistrzynią patelni !
Super paczka! Dżem na pewno dobry - domowe najlepsze :)
OdpowiedzUsuńTaka paczka z Sante to i mi się marzy:) Jeszcze nigdy nie jadłam dżemu z mirabelek! Zaciekawiłaś mnie:)
OdpowiedzUsuńMusisz kiedyś spróbować, bo jest naprawdę pyszny :)
Usuńprześlij mi trochę produktów, proooszę :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje naleśniki, zawsze wychodzą takie idealne..
ha! będziesz tam prezentowała przepisy :P lepiej zaproś mnie na "wyżerkę" ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję współpracy! :) Bardzo fajna, szczególnie, że z tym jest tyleeee możliwości! :)
OdpowiedzUsuńAhh, znowu te twoje delikatne naleśniczki... :)
Domowe są zdecydowanie naj naj! :) Truskawkowy mojej mamy absolutnie powala - są w nim CAŁE truskawki, cudownie miękkie, aromatyczne i nadal soczyste <3
OdpowiedzUsuńWow, nieźle! To tak jak z konfiturami czereśniowymi mojej mamy <3
Usuńuwielbiam te ich batony proteinowe ! :D
OdpowiedzUsuńJa jestem ciekawe ile ważyła ta paka :D
OdpowiedzUsuńśniadanko pyszne, a paka godna pozazdroszczenia. Sporo osób ją dziś prezentuje:)
OdpowiedzUsuńMnie zaciekawiły te batony proteinowe - nie widziałam ich nigdzie w sklepach.. Kurczę, taka paka to mi się marzy :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńczekam na Twoje pomysły! :))
OdpowiedzUsuńA jka wygląda skład batoników i innych ?
OdpowiedzUsuńW jednym z kolejnych wpisów zawrę całą recenzję ich smaku i składu.
Usuńnie pogardziłabym choćby połową takiej paki. uwielbiam tą firmę ;)
OdpowiedzUsuń