zucchini brownie pancakes
Wczorajszy dzień znowu zapisze się jako jeden z tych wspaniałych. Po leniwym śniadaniu spacer, pyszny obiad z autorskiego przepisu Angie, a potem spotkanie w Katowicach - w jeszcze większym gronie! Wraz z Karoliną, Magdą, Anetą i Darią odwiedziłyśmy całkiem atrakcyjne miejsce, jakim jest kawiarnia Sceneria. Spotkanie nie trwało długo, jednak niewątpliwie warto było się zobaczyć.
Dziś dzień wolnego, wolnego oficjalnie do wtorku. Szykuje się ciekawy dzień pod hasłem "Bloger ocenia", czyli wizyty w azjatyckiej restauracji wraz z aparatem. Przygotowane nie będziemy tylko my - ja i Angie, ale i cała ekipa restauracji. Już nie mogę się doczekać!
uwielbiam te placki <3 z miodem rzepakowym smakowały nieziemsko
OdpowiedzUsuńAleż to wszystko apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńElin, żyjesz <3
Usuńale smaki robicie!
OdpowiedzUsuńa co to za pyszności Ci zaserwowała?
OdpowiedzUsuńNaleśniki z nadzieniem z kaszy gryczanej i mięsa mielonego zapiekane pod pieczarkami i beszamelem. Pyszności, indeed.
UsuńSame pyszności widzę na zdjęciach ...:)
OdpowiedzUsuńale obłędnie wygląda! chcę zjeść takie placki z Wami jak najszybciej (:
OdpowiedzUsuńnazwa obłędna.
OdpowiedzUsuńsmak również.
UsuńMmmm ... ale pyszności :) Pozazdrościć !
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądają te pankejki! : )
OdpowiedzUsuńUrocze są.
Ale mocno czekoladowa wiezyczka <3
OdpowiedzUsuńcudnie te placki wyglądają! a czym jest numer 2? :)
OdpowiedzUsuńNaleśnikami z kaszą gryczaną, mięsem mielonym pod beszamelem :)
UsuńTa zapiekanka z pieczarkami- ślinka sama cieknie ! :)
OdpowiedzUsuńja też nie mogę się doczekać co tam pysznego będziecie degustować ;)
OdpowiedzUsuńa ten wasz obiad, zresztą jak i śniadanie, wyglądają bardzooo apetycznie *-*
kuuurde, muszą powalać na kolana ^^
OdpowiedzUsuńdobrze macie ze sobą! ;)
szkoda, że wczoraj tylko tyle i tylko tyle ;(
Oj tak, noooo, następnym razem musi to być dłużej!
UsuńSame pyszności, udanego dnia życzę :)
OdpowiedzUsuńWszystko mega apetyczne! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te placuszki!
OdpowiedzUsuńZazdroszcze Wam tego wspólnego oceniania i jedzenia :-)
wyglądają na delikatne a zarazem "ściśle" chodzi mi ciasto ;p
OdpowiedzUsuńtakie lubię.
Czekoladowych jeszcze nie robiłam, ale apetyczne, nie powiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Olinka - Smakowy Raj
Ale Wam fajnie, pysznie...! :) Zjadłabym i śniadanie i te pyszności pod spodem :)
OdpowiedzUsuńTe brownie z cukinia to jedne z moich ulubionych <3 ale wam zazdroszcze tej wizyty w restauracji!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę dzisiejszego i jutrzejszego :) w azjatyckiej restauracji w Katowicach jeszcze nie zawitałam, ale w złotym ośle sprzedają pyszny makaron po azjatycku :D
OdpowiedzUsuńGosia M.
Dzięki, zapamiętam na przyszłość :)
UsuńSuper, że miałaś cudowny dzień! :)
OdpowiedzUsuńA brownie z cukinią koniecznie muszę wypróbować :)
jakie to apetyczne <3
OdpowiedzUsuńsame cudowności :) mam nadzieję, że moja siostra nie zjadła wszystkich cukinii i będę mogła takie zrobić, kiedy tylko wrócę do domu ;)
OdpowiedzUsuńmniam , chętnie bym je zjadła:)
OdpowiedzUsuńNie kuś:)
OdpowiedzUsuń