lodówkowa owsiankomanna z mlekiem kokosowym z cukinią, wanilią, sokiem z cytryny i porzeczkami
cold oatmeal with semolina, coconut milk, zucchini, vanilla, lemon juice and red currant
Orzeźwienie o poranku. Polecam całkiem na poważnie. Od czasów zrobienia halawy przemogłam się do użycia soku z cytryny w owsiance i jestem zadowolona z efektu. Nie wiem, jak smakowałoby to na słodko, niemniej w tej wersji zasługuje na uwagę.
Kupuję masowo owoce, piję kawę, a za chwilę znów mnie nie będzie, znów wychodzę. Książki do liceum zdobyte, za miesiąc ostatnia klasa się przywita. Nie myślę o tym, nie mam na to chęci. Przecież to początek sierpnia, przecież jest muzyka.
W kilka dni zapisałam więcej stron niż przez ostatnie dwa tygodnie.
Inspiracja przyszła?
Tylko nowych cieni do rysowania jeszcze nie kupiłam.
Jest muzyka.
W kilka dni zapisałam więcej stron niż przez ostatnie dwa tygodnie.
Inspiracja przyszła?
Tylko nowych cieni do rysowania jeszcze nie kupiłam.
Jest muzyka.
Ciekawe połączenie, z cytryną pan kokos nie powinien być tak mulący...
OdpowiedzUsuńTeż dzisiaj zdecydowałam się na porzeczki, słodko-kwaśne z ogrodu babci, mniam!
narobiłaś mi ochoty na porzeczki :)
OdpowiedzUsuńoho, cytryna w owsiance? Chyba wykorzystam dzisiaj przy kolacji, o ile sie nie ociepli na zewnątrz :D
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie :)
OdpowiedzUsuńDzięki za udział w akcji !
Orzeźwiające smaki są najlepsze na ciepłe (gorące...) poranki :) Nie dość, że właśnie orzeźwiają, to jeszcze i chłodzą, ale i dają kopa na cały dzień :)
OdpowiedzUsuńJak z cukinią to ja się piszę :) I cytryna, ciekawe :D
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe połączenie:) super!
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa takiej orzeźwiającej owsianki, ale na razie chyba się na nią nie namówię;) wolę pełne słodkości miseczki:)
OdpowiedzUsuńCudowne połączenie, zarówno smakowe, jak i kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńA mnie wena opuściła. Mam początek naprawdę świetnej fabuły, wiem co trzeba zrobić dalej, bohaterkę mam przemyślaną od stóp do głów, psychika, emocje, wszystko! Ale ruszyć z miejsca nie mogę:)
OdpowiedzUsuńPożycz swojej weny na jeden dzień?:)
Nie pożyczę, ale z przyjemnością się podzielę :D A może pomogę znaleźć? ;)
UsuńCytryna w owsiance, koniecznie do zrobienia :)
Usuńooo, z cytryną musiało być takie orzeźwiające :)
OdpowiedzUsuńGenialnie wygląda <3
OdpowiedzUsuńMoją uwagę zdobyło, kubki smakowe.. pewnie też by dało radę :D
OdpowiedzUsuńmmmm mniami!
OdpowiedzUsuńzapraszam na kulinarne rozdanie!
www.cookplease.blogspot.com
jaka gęsta, i nietypowe połączenie, pycha :))
OdpowiedzUsuńManson<3
cytrynka i kokos? ciekawe połaczenie, które z wielką chęcią wypróbuję w swojej owsiance ;)
OdpowiedzUsuńmiłego dnia !
lubię te Twoje połączenia smaków :) chociaż do porzeczek coś się nie mogę przemóc :P to prawda, ciesz się na razie wakacjami, korzystaj ile wlezie :))
OdpowiedzUsuńJa kiedyś przesadziłam z ilością cytryny w owsiance, ale może spróbuję kiedyś jeszcze z odrobiną :D
OdpowiedzUsuńCytryna i kokos - kolejne połączenie do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie w cukiniowej owsiance. spróbowałabym, ale mimo że halawa nawet mi smakowała nadal nie moge przemóc się do cytrynowej nuty w owsiance.
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie, całkiem fajnie!
OdpowiedzUsuńTo musi być pyszne, muszę spróbować, bo wydaje mi się, że ostatnio się (kolokwialnie mówiąc) zamulam i zasładzam swoimi śniadaniami, choć nie... w sumie mi to nie przeszkadza ;) ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem bardzo zawartości tych stron, pisz dalej, a może kiedyś będę miała szansę sięgnąć po Twoją książkę? Chyba, że piszesz tylko dla siebie, do szuflady :)
ale superowe połączenie! ;)
OdpowiedzUsuńcytryna i kokos to jedno z moich ulubionych połączeń smakowych :)
OdpowiedzUsuńmasz rację nie myśl o ostatniej klasie :) muzycznie przez ten miesiąc i przez życie :) będzie dobrze :)
Ale gustowna miseczka:))
OdpowiedzUsuńswietne połączenie, a prezezntuje sie znakomicie :)
OdpowiedzUsuńto cieszę się, że samkowały bułeczki :D
OdpowiedzUsuńja wczoraj robiłam fajowe babeczki - cukiniowo cytrynowe <3 mniam! Uwielbiam wszystko, co cytrynowe
Zwykle po prostu kombinuję na bieżąco, wymyślam. :) Jeśli się kimś inspiruję, piszę.
OdpowiedzUsuńNo, to musiało być mega orzeźwiające! Bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńZ dnia na dzień zadziwiasz mnie swoimi pomysłami na śniadanie: )
OdpowiedzUsuńUwielbiam je: )
Cukinia i mleczko kokosowe.. ciekawi mnie to połączenie :) Coś czuję, że jest pysznie! Muszę spróbować. Wygląda tak delikatnie.
OdpowiedzUsuńJa mam jeszcze to szczęście, że zostało mi dwa miesiące wakacji, choć i tak zleci zanim się obejrzę..
jakbym tylko lubila owsianke.... ; (
OdpowiedzUsuńtry-and-know.blogspot.com
Może jeszcze polubisz? :)
Usuńpoproszę taką teraz, duże orzeźwienie mi się przyda :)
OdpowiedzUsuńdodaj też kiedyś skórki z cytryny, fajnie wpływa na smak.
OdpowiedzUsuńNastępnym razem tak zrobię, dzięki :)
UsuńPyszne dodatki :)
OdpowiedzUsuńJestem wielką fanką Twojego bloga :) Dzięki Tobie przekonałam się, że jednak lubię owsiankę, zaczęłam eksperymentować z dodatkami, pokochałam owsianki z lodówki (strasznie się bałam, czy da się to jeść :P), serniczek bananowy na stałe wszedł do mojego menu, a ja zapomniałam, jak smakują kanapki :) Na jutro właśnie lodówkowa owsianka kokosowo-cytrynowa (będzie jedną z moich faworytek, bo już próbowałam; skórkę też dodałam). Poza tym do moich ulubionych należą lodówkowa czekoladowa z bananem, jakakolwiek z makiem i orzechami, wszystkie wersje z kokosem :) A pojutrze będę pierwszy raz robić owsiankomannę (nie lubię manny, ale ciepłego mleka też kiedyś nie lubiłam). Wielkie dzięki za wszystkie przepisy!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za tak miłe słowa. To właśnie takie gesty motywują! :) Cieszę się, że mogłam przyczynić się do zmian w Twoim podejściu do śniadań i mam nadzieję, że jeszcze nie raz będziesz mogła zainspirować się którymś z moich przepisów.
UsuńNie ma za co! :)