tagliatelle with fruits and semolina served with vanilla soy milk
To ja miałam doradzać w sprawie włosów, to ja miałam oczekiwać czyichś zdjęć. Skończyło się na moim odnawianiu czerni i tym, że to ja ścięłam połowę włosów.
I tak, jestem zadowolona. ;)
Co do tytułu... No, właśnie? Niektórzy mogliby mieć dylemat, czy to bardziej danie makaronowe, czy jednak coś w rodzaju dania na bazie kaszy. Ja stawiam na makaron i stwierdzam, że jest po prostu przepyszne. Żałuję tylko, że nie zrobiłam go w wersji oryginalnej, z jagodami, jednak nie chciałam już dłużej odwlekać wypróbowania tego przepisu.
/1 porcja/
- 20g kaszy manny
- 200g (pół na pół wiśni i porzeczek)
- 1 łyżeczka miodu
- 50ml mleka sojowego*
Makaron gotujemy al dente. Owoce myjemy, pozbawiamy szypułek. Wiśnie drylujemy i wraz z porzeczkami wrzucamy do niewielkiego rondla. Dodajemy łyżeczkę miodu, kilka łyżek wody i gotujemy na niewielkim ogniu do momentu puszczenia soku i częściowego zagotowania. Następnie zdejmujemy rondel z ognia i dodajemy kaszę mannę, jednocześnie mieszając. Odcedzony makaron dodajemy do owocowej masy i dokładnie mieszamy przez chwilę na małym ogniu, dolewając mleko. Podajemy z dodatkowym mlekiem, syropem lub jogurtem.
Inspiracja
Inspiracja
A to ci dopiero ciekawe połączenie ;)
OdpowiedzUsuńkasza z makaronem-zaskakujesz coraz bardziej! :D
OdpowiedzUsuńAle podoba mi się to-to moje dwa ulubione dodatki, aahh :D
Gratuluję zmiany wizerunku-czasem się przydaje takie odświeżenie ;)
Ciekawe, kasza z makaronem . :P Ale brzmi pysznie ;)
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś widziałam połączenie makaronu z kaszą, ale coś mnie nie przekonało. Ale po śniadaniu Marii i teraz Twoim chyba jednak się skuszę ! :D
OdpowiedzUsuńNigdy takiego połączenia nie jadłam, ale faktycznie, dobry pomysł :) Muszę spróbować! Wiśnie i porzeczki myślę, że też sprawdziły się świetnie :)
OdpowiedzUsuńChcemy zdjęcie 'nowych' włosów! :D
Może za kilka dni, bo wtedy będzie więcej okazji do robienia zdjęć... :D
UsuńPodpisuje sie pod prosba Klaudii, bede czekac :)
UsuńDla mnie to tez batdziej makaron z kasza, niz kasza z makaronem :) eee tam jagody, mysle, ze wisnie i porzeczki tez daly rade :P
pychotka! ;p
OdpowiedzUsuńWłosy na szczęście odrastają, więc jeśli nie byłabyś do końca zadowolona z nowego looku, to i tak niedługo wrócą do dawnej długości. A jeśli jesteś kontent ze swoich włosów, to nic tylko się dowartościować:)
OdpowiedzUsuńNietypowy przepis, ale ślicznie wygląda.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie jak może smakować to połączenie, chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMi bardzo smakowało, więc zachęcam do próbowania :)
UsuńCóż za niespotykany przepis! Trzeba powiększyć grono doświadczeń smakowych i wrzucić cos innego, niż tylko owsianki i pancakesy (jak u mnie ;)), więc koniecznie muszę spróbować, bo barrrdzo mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńmmmm zjadłabym strasznie *.*
OdpowiedzUsuńhehehe na to bym nie wpadła:) z pewnością super:)
OdpowiedzUsuńfajny przepis i pięknie podanie:)
OdpowiedzUsuńJeszcze takiego połączenia nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo kusząco <3
wow pysznosci!!!!!!!!!!!!pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMakaron z kaszą... wyobrażam sobie ten smak i ... kurczę, to musi być pyszne! :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na śniadanko! Kasza manna z makaronem musi dobrze smakować a w dodatku ma piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńWygląda to bardzo, bardzo pysznie :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa smaku :-) wygląda pysznie i bardzo nietypowe połączenie
OdpowiedzUsuńpierwsze słyszę, ale to może być całkiem niezłe, przynajmniej całkiem nieźle wygląda ;) z taką wyobraźnią, to powinnaś się zgłosić do tego konkursu https://www.facebook.com/mojanowafigura/app_357466927710122 jest zdrowo, pysznie i oryginalnie, więc czego chcieć więcej ;]
OdpowiedzUsuńo proszę, u mnie też nadchodzą zmiany co do długości włosów :) to dobra rzecz, niech też mają coś z życia :D
OdpowiedzUsuńa śniadanie jak zwykle mnie zachwyca, z takim połączeniem jeszcze się nie spotkałam :)
bardzo fajne to śniadanie, kasza i makaron w jednym, czyli dwa pyszne produkty na słodko na raz :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie robiłam takiego miksu, ale czemu nie:)
OdpowiedzUsuńmyślałam kiedyś o zrobieniu czegoś takiego, ale mnie wyprzedziłaś! więc już wiem, że pyszne :D
OdpowiedzUsuńale mi zrobiłaś smaka na makaron ;d najlepiej spaghetti z sosem pomidorowym i mięsem mielonym, !
OdpowiedzUsuńHahah, można i tak :D
UsuńJa nigdy nie mogę się zdecydować co mam zjeść na śniadanie xD
OdpowiedzUsuńJa akurat nie mam często takich problemów ;)
Usuńno tak, jak nie wiadomo na co się zdecydować, to najlepiej znaleźć sposób na połączenie :)
OdpowiedzUsuńnamieszane z wymieszanym, ulubiony makaron i kasza manna! lepiej chyba być nie może:D
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie. Lubię takie połączenia, a z jagódkami pewnie jeszcze lepszy. Są u Ciebie? U mnie już nie...
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie :) aż chce się ugryźć monitor :)
OdpowiedzUsuńHmhm, ale pysznie wygląda, ciekawa jestem, ciekawa tego smaku...
OdpowiedzUsuńChcę zobaczyć Twoje włosy!
Sądzę, że najlepiej będzie, jeśli sama się przekonasz, jak to smakuje. :)
UsuńCierpliwości, zobaczysz :)
chyba zrobie sobie jutro coś takiego na obiad :)
OdpowiedzUsuńi tak jak inni, czekam na Twoje zdjecie :)
makaronu na śniadanie jeszcze nie jadłam, zazwyczaj na obiad czy kolację :) ale prezentuje się bardzo smacznie. no i tak samo też brzmi! :)
OdpowiedzUsuńco za pomysł! ląduje w śniadaniowej kolejce do wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńMakaron i kasza manna...wow. Niby proste polaczenie a jednak zadziwia :)
OdpowiedzUsuńjak to pysznie wygląda! Nie daruję Ci takiego kuszenia podczas gdy na wyjeździe nie mam nawet kuchenki :(
OdpowiedzUsuńo matko, Zrobiłaś coś niesamowitego! I kasza i makaron to moje smaki, połączone musiały smakować wyśmienicie!
OdpowiedzUsuńPołowę włosów ściełaś? To chyba i na moje scinanie czas, bo już za długie ;)
i kasza z makaronem?? Jesteś wariatką na maxa :) musi być przeboskie :)
OdpowiedzUsuńidealne śniadanko! :)
OdpowiedzUsuń