homemade spelt buns served with red currant and cream cheese
Ostatnimi czasy kombinuję bardziej, niż dotychczas. Może to jakaś świadomość, że połowa wakacji za mną i powinnam nacieszyć się jeszcze możliwością leniwego kręcenia się w kuchni. Wiem, że w ciągu roku już tak nie będzie, zwłaszcza, że koniec końców to czas, kiedy będę musiała uporać się z klasą maturalną.
Rozdwajam się i roztrajam, między tysiącem zapisywanych z dobrej woli słówek do angielskiego, muzyką, pisaniem, znajomymi i koniec końców piekarnikiem, który równoważę zrobieniem z mojego mieszkania za pomocą rozmaitych rolet i wiatraków zacienionej oazy.
Bułeczki?
Szczerze mówiąc, początkowo nie sądziłam, że wyjdą. Za proste.
Zdziwiłam się bardzo, już nie tyle ich przyzwoitym wyglądem, co smakiem, który bardzo mi przypasował. Biorąc pod uwagę tak błyskawiczne wykonanie tych bułek, a także dużą opcjonalność podania (bez miodu świetnie smakowałyby z wytrawnymi dodatkami!), stwierdzam, że może jednak istnieje szansa dla pieczywa w moim domu. Takiego właśnie.
/1 porcja/
- 1/2 szklanki mąki orkiszowej
- 1 jajko
- 50g serka trzykrotnie mielonego
- 1 łyżeczka miodu
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, następnie dodajemy serek i miód. Dodajemy białko i żółtko, zostawiając niewielką ilość żółtka do wysmarowania wierzchu bułeczek. Mieszamy ciasto na bułki, a następnie łyżką formujemy na papierze do pieczenia dwie okrągłe bułki, które smarujemy resztką żółtka. Bułki pieczemy 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do 180*C, a następnie studzimy około 10 minut. Podajemy z ulubionymi dodatkami.
No proszę, jak domu nie będzie pieczywa to mam ratunek ! :) Pyszne i bardzo przydatne ! :D
OdpowiedzUsuńRobiłam sobie podobne bułeczki do szkoły, dodawałam różnych bakalii, czekoladę, a ciasto na noc chowałam do lodówki. Rano, pierwszą czynnością po wstaniu było włączenie piekarnika. Samo pieczenie nie zajmuje dużo czasu, a można mieć domowe bułeczki na drugie śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńA no widzisz, to ciekawe :)Można kombinować wedle uznania!
UsuńCiekawie wygląda. Wyczarowane coś z niczego. No prawie niczego ;P Do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńoo fajny przepis , chętnie wypróbuję ^^
OdpowiedzUsuńIdealne gdy nagle zabraknie nam pieczywa z rana:)
OdpowiedzUsuńMuszę zapisać przepis, bo nie raz mogą mnie uratować :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten przepis.. Bułeczki w kilka minut :D Super
OdpowiedzUsuńTakie bułeczki to ja chętnie sobie zjem.
OdpowiedzUsuńMi tam wcale nie przeszkadza Twoje kombinowanie w kuchni, wręcz przeciwnie z każdym dniem czekam na Twoje wpisy.
Jestem zdecydowanie uzależniona od Twoich śniadań; D
ciekawe te bułeczki, nie powiem, że nie :D
OdpowiedzUsuń... a rozkoszować się takimi bułeczkami mogłabym się wieczność, pychota! :)
OdpowiedzUsuńoj, nie pocieszyłaś mnie, że to już połowa wakacji... :((
Ajj chętnie bym skosztowała takich bułeczek *-*
OdpowiedzUsuńchcę taką :D !
OdpowiedzUsuńWyglądają wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńwyszły świetnie !! zapisze sobie :) i masz śliczny talerzyk *-*
OdpowiedzUsuńWyslij mi jedną! Musiala smakować genialnie<3
OdpowiedzUsuńsmaczne i szybkie śniadanie. takie lubię :)
OdpowiedzUsuńkocham domowe pieczywo <3
OdpowiedzUsuńPiekłam kiedyś podobne bułeczki i były obłędne:)
OdpowiedzUsuńtakie buły są najlepsze ;D i cudowne jest to, że w zasadzie można z nimi eksperymentować bez końca - dodac orzechy, żurawinę, może serek smakowy? A może nawet owoc. I za każdym razem są doskonalsze haha
OdpowiedzUsuńmmm wyślij mi troche <3
OdpowiedzUsuńzapraszam na rozdanie do siebie!
www.cookplease.blogspot.com :)
Prosty przepis , ale kobieto jak to wygląda *_* <3
OdpowiedzUsuńpyszny pomysł:)
OdpowiedzUsuńDodać tylko mleko i będą placuchy :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na proste, ale niebanalne śniadanie! :)
sama je wymyśliłaś? Super, masz głowę :)
OdpowiedzUsuńA ja piekę chyba chleb-będzie na dłużej :D
A myślisz, ze z razowej by wyszły?
śliczne i do tego szybkie:)
OdpowiedzUsuńczyli mam na jutro pomysł na śniadanie ;) uwielbiam domowe wypieki, a tym bardziej lubię słodkie śniadania.. dla mnie strzał w 10!
OdpowiedzUsuńuwielbiam przepisy, ktore wymagaja tylko 10-15 minut pracy :))
OdpowiedzUsuńsuuuper przepis! wypróbuję!
OdpowiedzUsuńświetny przepis, może skusimy się na niego ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za super pomysł :)
OdpowiedzUsuńZ dodatkiem serka? wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńNietypowe, bo i z jajkiem i serkiem, trochę jak ciasto :) Na słodki poranek idealne.
OdpowiedzUsuńSmacznie i zdrowo :)
OdpowiedzUsuńAle obłędne! Uwielbiam Twoje przepisy i już nie mogę się doczekać smaku tych bułeczek :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie super proste:) czyli moje ulubione :)
OdpowiedzUsuń15 minut na bułeczki to bardzo dobry czas :)
OdpowiedzUsuńmogę dac do srodka owoce/maslo orzechowe/nutellke? ricotte? :)) i upiec tak?
OdpowiedzUsuńTak. :)
UsuńO, Extra! To bedą Ala jagodzianki!;) tylko ze miodu nie mam., to nie dam.
UsuńA jakie one są wielkości?
Dałoby radę 4 małe zrobić czy te 2 są mini?
Tak, można tak powiedzieć :) A miód zastąp cukrem lub czymkolwiek innym, jeśli chcesz, by ciasto było słodkie.
UsuńMam standardowy mały talerz, myślę, że wyjdą z tej ilości ciasta 4 mini-bułeczki.
Kurcze, a bez cukru sie nie obejdzie? Bo robię odwyk od slodyczy, a tu przepis taki idealny znalazlam. Będzie niedobre?
UsuńWiesz, nie będzie niedobre - będzie jak zwykła bułeczka i będzie smaczna. Z miodem lub cukrem to po prostu słodka bułeczka. Jeśli nie chcesz dodawać cukru, a wystarczy Ci słodycz jagód, rób śmiało. Ciastu nic się nie stanie. :) Swoją drogą, jak wspomniałaś w pierwszym komentarzu o innych dodatkach (ricotta, nutella itp.) to możesz dodać właśnie któryś z tych dodatków, albo na przykład dżem, i słodzenie tak czy siak będzie zupełnie zbędne i bez "słodyczowego odwyku".
UsuńPS: sądzę, że takie domowe słodycze nie mogą być traktowane jak te sklepowe. To jednak Twój wybór i szczerze podziwiam postanowienie rezygnacji ze słodzenia czegokolwiek :)
Chciałam sobie zrobić z owocami, a rodzicom na słodko, z nutella :)
UsuńJestem zmuszona do tego odwyku przez problemy zdrowotne i chce sie trzymać. Dzięki :)
Rozumiem. Daj znać, jak wyszły i czy smakowały :)
Usuńa quark zamiast serka może być? prosto z opakowania??
OdpowiedzUsuńJa właśnie z niego korzystałam! :) Swoją drogą, zwykle to jego używam, jeśli mówię o serku w swoich przepisach.
UsuńJak teraz upieke to bedą ok na 16?
UsuńBędą ok nawet za pół godziny. ;) Ale nie, nic nie stanie im się do 16.
Usuńkurde, były....... ZAJEBI*TE !!! :O
OdpowiedzUsuńpyszne, chrupiąąąąąące, mięciutkie w środku, z rozpuszczonymi jabuszkami (a mamusia miała z nutelką^^)
jestem w szoku i zachwycam się. :D
pychoota. więcej takich prostych zdrowych przepisów dla amatorów ! :D
Jej, nawet nie wiesz, jak się cieszę <3 Bardzo, bardzo :D
UsuńMam nadzieję, że znajdziesz u mnie jeszcze wiele przepisów, które Ci się spodobają :) Może wydawać się inaczej, ale nie są one tak skomplikowane :)
<3 jesteś bardzo miła ciesze się, ze dałam ci tyci powod do radości :)))
UsuńRobię je jutro na śniadanie! :)
OdpowiedzUsuńwow! muszę je wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńa czy da się dodać zamiast tego serka jogurt naturalny grecki? A jeśli nie to serek kanapkowy z hochlanda( o ten! ten o! http://hochland.pl/hochland-kanapkowy-smietankowy/ ) albo czegoś tego typu? ;p
OdpowiedzUsuńJeżeli jogurt będzie gęsty, można spróbować, ale zamiast 50g dałabym ok. 30g, natomiast serek hochland spokojnie da radę w normalnych proporcjach ;)
Usuńdziękuję! <3 już wiem, co zjem jutro albo w niedzielę na śniadanie :) swoją drogą uwielbiam wszystkie Twoje przepisy które wypróbowałam i zaraz będę robiła po raz drugi chlebek kukurydziany tylko, że w bułeczkowej wersji :D
UsuńBardzo, bardzo się cieszę! :) Takie słowa są bardzo motywujące. :)
Usuńhej, a jaki polski odpowiednik tego serka można użyć? Coś typu Bieluch? nie wiem czy się orientujesz :-)
OdpowiedzUsuńBieluch, President, Emilki, twaróg na serniki :)
UsuńSą świetne a w dodatku takie banalne szok !!!
OdpowiedzUsuń