owsianka a'la tiramisu z espresso, ricottą i syropem waniliowym
tiramisu oatmeal with espresso, ricotta and vanialla syrup
Zmęczona.
Tylko tak mogę się dziś opisać. Czekam na piątek i wydaje mi się, że dopiero za jakiś czas obudzę się ze świątecznego amoku, a może zwykłego lenistwa. To ostatni miesiąc prawdziwej pracy. Maj to sporo wolnego, czerwiec... Kto uczy się w czerwcu? Rok temu w drugim tygodniu ostatniego miesiąca szkoły pojechałam na wakacje. W tym na pewno nie będzie podobne, ale wątpię, bym myślami mogła oscylować wokół książek.
Jako że pogoda jest numerem jeden już chyba wszędzie, pozwolę ograniczyć swój komentarz do wymownej norwidowskiej ciszy, z milczeniem założyć wełniany szal, nałożyć płaszcz i upewnić się, czy mam na sobie drugą parę skarpet. Piękną mamy tę wiosnę. Może jeszcze ulepię bałwana.
Dzisiejsza owsianka chodziła mi po głowie już od dawna. Widziałam podobną u Kate. Myślałam, że kiedy ją zrobię, będzie to ciepły poranek. Wyszło inaczej, ale uparta postawiłam na swoim, i nie żałuję. Takie śniadania, mimo iż z lodówki, mogę jeść nawet przy trzaskającym mrozie. Co więcej, będę je polecać.
/1 porcja/
- 4 łyżki płatków owsianych
- 200ml mleka
- 1 filiżanka espresso (70-100ml)
- 3 łyżeczki syropu waniliowego
- 3 kopiate łyżki ricotty
Płatki owsiane gotujemy na mleku z łyżeczką syropu waniliowego, a następnie zostawiamy na noc w lodówce. Na drugi dzień parzymy espresso, w międzyczasie mieszając ricottę z łyżeczką syropu. Serek układamy na owsiance, a całość polewamy ciepłą kawą i syropem waniliowym.
Zapisuję! To jest ZDECYDOWANIE przepis dla mnie :D
OdpowiedzUsuńmoże ta zima nas tak męczy? niech już sobie idzie!
OdpowiedzUsuńmożliwe. byłabym za, ale śnieg i tak pada.
UsuńKusi ten przepis, kusi. :D
OdpowiedzUsuńOooo.. Pomysłowo!;)
OdpowiedzUsuńA jak wygląda..;)
Jak to cudownie wygląda! ;3 Koniecznie muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńhttp://50mmodreams.blogspot.com
Kolejny przepis do wypróbowania♥
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie♥
twoja owsianka jest cudowna !! koniecznie spróbuję smaku tiramisu - tym bardziej ,że uwielbiam kawkę ;D przyznam,że bardzo dawno jadłam ricottę i zapomniałam nawet o jej smaku , więc jeszcze bardziej motywuje mnie to do zrobienia takiej smacznej owsianki ;)
OdpowiedzUsuńJeśli zapomniałaś, jak wspaniale smakuje ricotta, musisz to nadrobić ;)
Usuńrobiłam tą owsiankę, po tym jak zobaczyłam ją u Kate!
OdpowiedzUsuńw odrobinę innej wersji, ale smakowała świetnie ;)
pierwsze trzy zdania pasują idealnie do stanu mojego umysłu :<
trzymaj się, byle do piątku! *i do wiosny...
świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTo jest zdecydowanie coś dla mnie! Wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńjako że ostatnio ricottę wyjadam samą z opakowania, bo tak mi zasmakowała, to wiem, że w takiej kompozycji musi być cudowna! tylko muszę się powstrzymać przed wyjedzeniem całej łyżeczką i odłożyć trochę do śniadania:D
OdpowiedzUsuńTiramisu..uwielbiam wszystko co tak smakuje więc owsiankę spróbuję na pewno :)
OdpowiedzUsuńMiałam rację,że będzie kawa niedopita! No ale nie przewidziałam tak burżuayjnej formy!
OdpowiedzUsuńTy mnie za dobrze znasz... ;p
UsuńO rany rany rany, jak to apetycznie wygląda! W sam raz na taki poranek.
OdpowiedzUsuńTiramisuuuu <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam tiramisu, więc niech tylko sie ociepli, a takie śniadanko pojawi się w mojej miseczce :3
OdpowiedzUsuńhmm, nigdy nie jadłam tiramisu, ale wygląda pysznie :D
OdpowiedzUsuńtiramisu bardzo lubię, więc i owsianka w tym stylu musi być rewelacyjna! :)
OdpowiedzUsuńcudowne śniadanie! :)
OdpowiedzUsuńWszyscy są zmęczeni tą pogodą.. :( ale po taiej miseczce dzień musi być lepszy ;)
OdpowiedzUsuńo mniam mniam:) sama nazwa zachęca:D
OdpowiedzUsuńta ricotta wygląda jak lody, beza, wspaniała. chociaż owsianka nie dla mnie, zamieniłabym tylko espresso na kakao i jem z Tobą
OdpowiedzUsuńKakao? W miłym towarzystwie tym bardziej zgodziłabym się na kolejny, nieco inny sniadanio-deser. :)
UsuńO matko, jak to apetycznie wygląda... i chociaż jestem po śniadaniu, taką owsiankę chętnie bym jeszcze wcisnęła! Super przepisy, będę tu wpadała częściej :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGenialne! Uwielbiam tiramisu, więc i to na pewno mi posmakuje :)
OdpowiedzUsuńTiramisu uwielbiam, natomiast ricottę już nie bardzo, dodałabym kremówkę z mascarpone i byłoby mhmm.. :)
OdpowiedzUsuńOch, tej wersji sama pewnie spróbuję! :)
UsuńNa pewno sama spróbuję zrobić podobną, genialny pomysł!
OdpowiedzUsuńTiramisu? Mniam! Z owsianka chyba jeszcze lepiej, więc zapamiętam przepis i spróbuje :)
OdpowiedzUsuńno, no ciekawie brzmi, owsianki z kawą jeszcze nie łączyłam...co najwyżej popijałam;)
OdpowiedzUsuńU mnie pogoda nie jest numerem jeden, jestem wyjątkiem blogowym! :p
OdpowiedzUsuńKolejne śniadanie a'la tiramisu. Muszę to zapisać i spróbować odtworzyć, tylko z jakimś innym serem, ale nie powinno to chyba bardzo wpłynąć na smak.
Ściskam wiosennie:*
Fajna owsianka. :) U mnie szczęśliwie słonce od kilku dni świeci jak szalone, błękitne niebo, a śnieg leżakuje już tylko na wzgórzach. :)
OdpowiedzUsuńSzczęściara :) Mam nadzieję, że niedługo i ja zobaczę za oknem prawdziwie wiosenna pogodę.
UsuńSkoro z tiramisu to musi być na prawdę pyszny :-)
OdpowiedzUsuńja owsianki jadam tylko na zimno, nawet jeśli mam 0,5h czekać, aż ostygnie ;) więc pogoda mnie raczej nie powstrzyma przed wypróbowaniem. A może by na wierzchu pokruszyć jeszcze biszkopty? I wtedy odpuścić sobie syrop waniliowy.
OdpowiedzUsuńMożna, oczywiście, chociaż ją wolę syrop :)
UsuńO mamo, jakie to musiało być dobre :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten włoski deser a owsianka z tiramisu musiała smakować wybornie :)
Nie z lodówki to nie byłoby to samo ;) przesylam Ci dużo słońca <3 ja zabieram sie za lenistwo dopiero za 2 tygodnie ale już nie mogę sie doczekać tych kilku dni odpoczynku :)
OdpowiedzUsuńTaki zdrowy deser o poranku to jest cos ^^
OdpowiedzUsuńu Ciebie tez pada snieg? :( chetnie przyslalabym troche slonka!
oby sie niedlugo ocieplilo ;*
matkobosko jakie dobre :O
OdpowiedzUsuńZ ricottą wszystko jest dobre :P Ale skoro tak polecasz tiramisu w owsiance, to trzeba wypróbować.
OdpowiedzUsuńJeśli zaproszenie na kawę aktualne, to smażę placki i jestem :D
No to chyba nie potrzeba już żadnych zbędnych słów :D
UsuńWidzę, że jak ja nie możesz znieść już tej aury za oknem…a jeżeli mimo to zachwalasz śniadanie na zimno, to będę musiała koniecznie spróbować, szczególnie, że uwielbiam kawę :) Może tylko zamienię syrop waniliowy na migdałowy :)
OdpowiedzUsuńcudna ta twoja owsianka! ;)
OdpowiedzUsuńchyba ta aura ze wszystkich wyciąga energię, jutro już piątek więc będziesz mieć chwilę oddechu ;)
Widziałam już 1867328739878912 owsianek, ale w takiej wersji widzę po raz pierwszy i jestem po prostu OCZAROWANA! :)
OdpowiedzUsuńTiramisu kocham calym sercem, to jaki to musi miec nieziemski smak *.* uwielbiam twoje miseczkowe wariacje!
OdpowiedzUsuńKawa, syrop waniliowy i ricotta- to przecież rozpusta najlepsza na świecie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tiramisu, także zapisuję przepis do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńBiorę ale bez espresso! xDD Pycha!
OdpowiedzUsuńTiramisu to jedno z moich ulubionych deserów, więc ta owsianka trafia w moje gusta :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym się skusiła na takie śniadanie :)
OdpowiedzUsuńto musiało być pyszne <3
OdpowiedzUsuńtiramisu.. pycha. ;)
OdpowiedzUsuńHerbata akurat nie Liptona- kupuję w Szczecińskiej herbaciarni, a to akurat ta http://kawa-czy-herbata.pl/product-pol-409-Rapsodia.html.
OdpowiedzUsuńA ten deser śniadaniowy iście przepyszny:D
Moje smaki 100%,Już wiem że bardzo by mi smakowało.
OdpowiedzUsuńKocham tiramisu!
OdpowiedzUsuńNa pewno zrobię, ale..
gdy będzie cieplej!
Ciekawe połączenie kawy z owsianką, muszę spróbować ;p
OdpowiedzUsuńo takiej wersji owsianki jeszcze nie słyszałam! :) na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńSkoro tiramisu to na pewno pycha :)
OdpowiedzUsuńTa owsiana musiała być genialna!.
OdpowiedzUsuńW porządku, nie ma problemu :)
OdpowiedzUsuńMmm kawowa, to musiało być pyszne!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! :)
OdpowiedzUsuńJejku - ja tez mam już dośc zimy. I potrzebuje lata żeby jeść chłodne desery owsiane.
OdpowiedzUsuńDosyć zimy już chyba każdy ma. Co róż spotykam się z narzekaniami na pogodę.
OdpowiedzUsuńOwsianka - cuuuud! Czuję, że będę nią zachwycona, a co dopiero moja Mama... :)
Piszę sobie właśnie maila do Ciebie. Tzn zaczynam.
czy ja już mówiłam, że jesteś fenomenalna?! codziennie mnie zaskakujesz wspaniałym przepisem! uwielbiam tu zaglądać i czerpać inspiracje :)
OdpowiedzUsuńmiłego wieczoru i trzymaj się cieplutko! poza tym odrobina lenistwa to żaden grzech, szczególnie że jutro już piąteeeek! :)
Ale ona musiała być przepyszna... Muszę taką zrobić, cudownie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńa ja jakoś do samego tiramisu nie jestem przekonana i ciężko mi powiedzieć czy zasmakowałabym mi taka owsianka ;p
OdpowiedzUsuńsądzę, że powinnaś zaryzykować ;)
Usuńmmm..owsianka Tiramisu brzmi zachęcająco :) !
OdpowiedzUsuńrozkosz od samego rana ;d
OdpowiedzUsuńwłaśnie mnie uświadomiłaś, że powinnam wziąć się do roboty, bo w maju matury, a czerwiec to prawie wakacje :P
OdpowiedzUsuńheh, czasem brakuje mi trybu szkolnego, bo ja za to w ciepłym miesiącu czerwcu będe aż za mocno oscylowac wokól książek... ale tak to już jest na studiach xD nic, nic, nic....a potem rzeź przez miesiąc :D
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda, uwielbiam kawę na śniadanie:)
OdpowiedzUsuńPadłam z wrażenia!
OdpowiedzUsuńCudowna, CUDOWNA! Tylko nie mam syropu waniliowego... jak myślisz, czym lepiej go zastąpić- miodem czy melasą karobową? :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że melasa sprawdzi się lepiej. Wydaje się nieco karmelowa, a w końcu tiramisu to raczej nie jest miodowy deser ;)
Usuńmmmmmm, musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńTiramisu to mój numer jeden zawsze i wszędzie!
OdpowiedzUsuńI love your pictures and recipes, they are mouth watering. Would love for you to share them with us at foodieportal.com. We are new but at foodieportal.com we are not photography snobs, we are just foodies.
OdpowiedzUsuńA gdzie kupić syrop waniliowy? I jaki? Bo przepis fantastyczny.
OdpowiedzUsuńproszę o radę: gdzie i jaki kupić najlepiej syrop waniliowy? Przepis fantastyczny:) Pozdrawim
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie. Jeżeli chodzi o syrop waniliowy, można kupić go w większym markecie typu Real, Kaufland bądź też w Almie, Piotrze I Pawle. Mój był marki Eterno i bardzo go polecam, bo jego konsystencja jest idealna do tego przepisu. :) Można kupić go m.in tutaj: https://sklep.phu-konrad.pl/produkt,395,eterno-syrop-waniliowy.html
Usuń