vanilla semolina pudding with chocolate granola, apple, farmer's cheese, cherry jam and apple-pumpkim mousse
Kiedy Daria jakiś czas temu spytała, czy nie dołączyłabym się do akcji wspólnego śniadania, nie miałam się nad czym zastanawiać. Przyznam, że przez zimę zdążyłam zatęsknić za zimnymi śniadaniami. Kiedy pogoda w końcu zaczęła nas rozpieszczać, do łask wracają puddingi i wszelkie inne śniadaniowe propozycje, które w swoim sposobie przygotowania zawierają słowo "lodówka". Miało być kolorowo, miało być letnio - może nawet wakacyjnie - tak też jest!
/1 porcja/
- 2 łyżki kaszy manny
- 250ml mleka
- 1 pełna łyżka miodu
- kilka kropel ekstraktu z wanilii
Mleko zagotowujemy w garnuszku, następnie powoli wsypujemy do niego kaszę manną, cały czas mieszając. Gotujemy kaszę na średnim ogniu, mieszając. Pod koniec gotowania dodajemy ekstrakt z wanilii i miód. Przelewamy kaszę do miseczki i odstawiamy kaszę do ostygnięcia, następnie chowamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej całą noc. Podajemy z ulubionymi dodatkami.
Tez ogladam PLL, byc moze z uwagi na pare, nie przypominam sobie, zebym ogladala jakis film z udzialek aktorek tam wystepujacych, chodz dziewczyny powiedzmy polubilam :) Z checia obejrze Twoje propozycje, dzikeuje :)
OdpowiedzUsuńi u Ciebie tez pyszności;)
OdpowiedzUsuńcudownie podany^^
OdpowiedzUsuńJakie smaczne widoki z rana :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba pudding w takiej odsłonie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Kłamczuchy! To mój ukochany serial :) A o tych filmach z udziałem Troian jeszcze nie słyszałam, to dziwne, bo nie mogę ich znaleźć na filmwebie, a z chęcią bym je obejrzała.
OdpowiedzUsuńMmm, pudding wygląda pysznie, muszę wreszcie wypróbować coś podobnego.
Pierwszy jeszcze nie wyszedł, a drugi to serial, może dlatego? W każdym razie, podałam linki, poprzez które możesz zapoznać się z tymi produkcjami.
UsuńZachęcam :)
Świetny ten pudding, bardzo chętnie zjadłabym kiedyś takie wirtualne śniadanko razem z Wami ;)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć! :)
UsuńJa też chćetnie bym się przyłączyła, mimo, że do śniadaniowej blogosfery nie należę ;p
UsuńTo nie ma znaczenia, czy blog jest śniadaniowy - im więcej nas, tym lepiej! :)
UsuńPudding... Chyba zrobię jurto na śniadanie!
OdpowiedzUsuńjadłam pudding wczoraj na kolację, haha :D
OdpowiedzUsuńświetny <3
hmm, tak dziś kusicie tymi puddingami, że może zrobię drugie podejście, żeby sprawdzić, czy mi się nie pozmieniały smaki... :P
OdpowiedzUsuńSpróbuj, spróbuj, i pamiętaj, że przecież możesz dodać swoje ulubione produkty!
UsuńNie tęsknię jakoś bardzo do lodówkowych czy zimnych śniadań, ale na myśl o letnich owocach i jogurtowych śniadaniach, koktajlach itp. robi mi się przyjemnie:)) Dobrze, że mamy 4 pory roku^^
OdpowiedzUsuńJa też następnym razem byłabym chętna na 'wspólne' śniadanie :D Takie smakują 2 razy lepiej! a Twój pudding prezentuje się na tyle pysznie, że najchętniej to przybiegłabym do Ciebie i zabrała Ci ten talerzyk (z zawartością)
OdpowiedzUsuńOoo, z takimi dodatkami musiał być serio dobry:D
OdpowiedzUsuńdziękuję za wspólne śniadanie :*
I ja dziękuję :*
UsuńI ja dziękuję! :)
UsuńU Ciebie jak zawsze moc dodatków whin, i jak zawsze apetycznie :)
Staram się poświęcać moim zdjęciom sporo czasu :)
OdpowiedzUsuńale niestety praca i codzienne obowiązki sprawiają, że zazwyczaj są robione "na szybkiego" tym bardziej dziękuję za miłe słowa KOCHANA :)))
Uwielbiam puddingi z kaszy manny :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i wspólnego śniadania i śniadania samego w sobie. Mniam ! > <
OdpowiedzUsuńO tak, ja jestem wiecznie niezdecydowana! Pudding wygląda pysznie :) Ja nie jestem największą fanką seriali, no i lista tych, które ktoś mi polecił, ciągnie się jak stąd do Krakowa, haha :D Ale jak tu coś obejrzeć przy tak ładnej pogodzie? ;p
OdpowiedzUsuńhttp://50mmodreams.blogspot.com
OdpowiedzUsuńśniadanko świetnie podane i na pewno pyszne zwłaszcza że jedzone w wyborowym (wirtualnym) towarzystwie ;)
naprawdę boski pomysł :))
OdpowiedzUsuńwszystkie miałyście pyszne śniadanie !
Semolina is one of my favorite foods :) I used to have it almost every weekend when I was a kid
OdpowiedzUsuńwasze wiosenne puddingi są świetne ;) pychotka !!
OdpowiedzUsuńU każdej z Was ten pudding wygląda pięknie i pysznie!
OdpowiedzUsuńAle super pomysł!
OdpowiedzUsuńPudding - cudo :)
Omomom *-*
OdpowiedzUsuńMam deja vu przeglądając dziś blogi ;D Świetny pudding, co jeden to jeszcze lepszy :)
OdpowiedzUsuńcoraz większą ochotę mam na kaszę manną:)
OdpowiedzUsuńJa jestem serialowym zwierzem i w kolejny się nie wciągam bo przepadnę ;)
OdpowiedzUsuńA stołować bym się mogła u każdej z Was!
Heeej, zazdroszczę Wam :D wspaniałe wspólne śniadanko, w gronie bardzo fajnych osób :) tym bardziej świetnie, że w gronie.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie robiłam puddingów z kaszy manny, ale czas to nadrobić. :)
Czekam z Tobą na film <3
Zachęciłaś mnie do tego filmu!;) Ten pudding wygląda tak pysznie:D
OdpowiedzUsuńOd zawsze uwielbiałam pudding z kaszy manny. Mogę wracać do jego smaku chociażby codziennie, a szczególnie teraz, kiedy jest tak ciepło na dworze :-)
OdpowiedzUsuńA najlepiej byłoby jeść te śniadania na dworze... :)
UsuńKocham Troian w PLL , więc może to mi się spodoba ;3
OdpowiedzUsuńPudding <3
muszę koniecznie spróbować takiego puddingu :)
OdpowiedzUsuńJa Troian uwielbiam, i zawsze czekam na jakiś film z nią, inny serial. No w końcu! <3
OdpowiedzUsuńO, no to piątka :)
Usuńślicznie wygląda Twoje śniadanie:)
OdpowiedzUsuńja tam seriali nie lubię i nie oglądam.
OdpowiedzUsuńale pudding wymiata! :)
pyszota! wygląda elegancko:)
OdpowiedzUsuńMusimy i my kiedyś zrobić razem śniadanko:D
OdpowiedzUsuńZrobimy, zrobimy :D
Usuńjakoś tak bardzo podobają mi sie dodatki ^^ sam pudding a i owszem jak najbardziej też :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńCo do serialu, postaram się go obejrzeć w wolnej chwili :)
poszukuję wlasnie jakiegoś filmu lub serialu w ktory się wciągne...idzie sesja, wiec wiesz - trzeba mieć zajęcie :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wzięła udział w takiej akcji wspólnego śniadaniowania :)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda ten pudding, zresztą jak wszystkie :)
uwielbiam kaszkę manną <3 a niestety mi się skończyła i nikt nie kwapi się żeby kupić kolejne opakowanie :(
OdpowiedzUsuńPycha :)
OdpowiedzUsuńtak dumnie i pysznie się prezentuje, jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńpysznie :) muszę przyznać, że ostatnio wciągnęłam się w PLL przez Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPyszna taka wersja kaszy manny :)!
OdpowiedzUsuńUuuu, odpada. Nie lubię kaszy manny na zimno :(
OdpowiedzUsuńTrzeba czegoś innego poszukać w Twoich przepisach na jutrzejsze słodkości :)