kremowy ryż na mleku z mascarpone i dżemem brzoskwiniowym
creamy rice pudding with mascarpone and peach jam
Cóż, nie ma to jak kremowy deser o poranku. Czasem nie mogę zrozumieć, dlaczego kiedyś tak zapalczywie kupowałam wszelkie gotowe mleczne desery, tracąc pieniądze, gratisowo doładowując się porcją E. Wielu rzeczy nie rozumiem. Tego, że nie gotowałam, a tak naprawdę nie rozwijałam żadnych swoich innych pasji, które dziś przeważają nie tylko nad gotowaniem, ale i wieloma innymi sprawami. Niektórych rzeczy może lepiej nie rozumieć. Na to przyjdzie jeszcze czas. Skupiam się na teraźniejszości. Świeci słońce, a pogoda nastraja optymistycznie. Chyba w końcu się zaczęło. Rozkręciło na dobre. Wiosna przyszła, a choć tak naprawdę nigdy z takim utęsknieniem na nią nie czekałam, cieszę się ciepłem.
Czas zacząć ten tydzień.
creamy rice pudding with mascarpone and peach jam
Cóż, nie ma to jak kremowy deser o poranku. Czasem nie mogę zrozumieć, dlaczego kiedyś tak zapalczywie kupowałam wszelkie gotowe mleczne desery, tracąc pieniądze, gratisowo doładowując się porcją E. Wielu rzeczy nie rozumiem. Tego, że nie gotowałam, a tak naprawdę nie rozwijałam żadnych swoich innych pasji, które dziś przeważają nie tylko nad gotowaniem, ale i wieloma innymi sprawami. Niektórych rzeczy może lepiej nie rozumieć. Na to przyjdzie jeszcze czas. Skupiam się na teraźniejszości. Świeci słońce, a pogoda nastraja optymistycznie. Chyba w końcu się zaczęło. Rozkręciło na dobre. Wiosna przyszła, a choć tak naprawdę nigdy z takim utęsknieniem na nią nie czekałam, cieszę się ciepłem.
Czas zacząć ten tydzień.
Uwielbiam ryż na mleku, a już szczególnie przyrządzony w taki sposób z takimi dodatkami <3 NIEBO *________* Czuję jak to musiało się pysznie rozpływać w ustach.
OdpowiedzUsuńHmm, kupne desery może i niezdrowe, ale czasami smaczne, zdania nie zmienię. :P Oczywiście nie codziennie, ale raz na jakiś czas raczej nie zaszkodzą. ;)
OdpowiedzUsuńSmakowite śniadanie ;D
Ja nie jem w ogóle, ale co kto lubi. :)
Usuńpyszności!!
OdpowiedzUsuńA u mnie szaro i ponuro :(
pycha!
OdpowiedzUsuńŻeby u mnie tak słońce zechciało zaswiecic :( kremowy ryż to pyyyszne śniadanie, uwielviam! A o dziwo dawno nie robiłam..
OdpowiedzUsuńMoże czas nadrobić? :)
UsuńOd kilku dobrych lat nie jadam kupnych deserów i dobrze mi z tym. Jak jestem w sklepie i spojrzę na te wszystkie desery LIGHT i przeczytam ich skład to szczęka opada, nie rozumiem jak inni mogą to jeść i wmawiać samym sobie, że to jest zdrowe bo LEKKIE, a później dziwią się, że przecież jedzą zdrowe deserki na odchudzanie a tyją. Teraz to chyba we wszystkim jest składnik E..w takim razie najlepiej dogadzać sobie samemu, w domu :-D Taki kremowy deser w Twoim wykonaniu zjadłabym z wielką chęcią :)
OdpowiedzUsuńTak, dokładnie. Wiele osób nabiera się na tę "lekkość", która w praktyce oznacza wyjałowione jedzenie.
Usuńpyszności od samego rana;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ryż na mleku :)))
OdpowiedzUsuńmiłego dnia !!!!
pychotka!
OdpowiedzUsuńPyszność! :)
OdpowiedzUsuńdo odkrycia w sobie pasji chyba trzeba po prostu dojrzec:)
OdpowiedzUsuńmm, nawet na tych zdjęciach ten pudding wygląda tak kremowo i delikatnie<3
wygląda delikatnie:)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak domowe desery :)
OdpowiedzUsuńA ten pudding spełnia tę rolę znakomicie!
zaczęła się wiosna i jest cudownie i optymistycznie:)
OdpowiedzUsuńa Twoje śniadanie jest wspaniałe, podane też wspaniale:) podoba mi się ta miseczka:)
Domowy ryż jest pyszny, odkąd gdy sama zaczęłam robic kupne mi nie smakują, są takie przesłodzone i .. sztuczne?
OdpowiedzUsuńto musialo byc niebo :)
OdpowiedzUsuńMascarpone musiało spotęgować kremowość, takie śniadanie mogłabym jeść baaardzo często.
OdpowiedzUsuńDobrze, że w porę się "obudziłaś" i zaczęłaś robić coś dla siebie. A właśnie, jeśli chodzi o pasje- chętnie zobaczyłabym Twoje rysunki
Może kiedyś... Nie lubię ich zwykle pokazywać ;)
UsuńNiech to "kiedyś" będzie w niedalekiej przyszłości, pamiętaj, że czekam!
Usuńgenialny przepis ! :)
OdpowiedzUsuńdobrego tygodnia i dużo słońca życzę ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTaki ryz bardzo lubilam jak bylam mala :-) musze sobie niedlugo zrobic. Takie domowe desery sa o niebo lepsze!
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie!!! smakuje na pewno równie dobrze, zakochałam się ! <3
OdpowiedzUsuńTeż wielu rzeczy nie rozumiem. Nie poznaję siebie sprzed pół roku, nie rozumiem tej Agaty sprzed roku, sprzed dwu lat jest już zupełnie obcą osobą. Ale podoba mi się, to świadczy o zmianach:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wygląda to pięknie więc zapewne i wyśmienicie smakuje :D Jak byłam mała to zajadałam się takim puddingiem ;-)
OdpowiedzUsuńpyszny deserek :))) uwielbiam takie :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Olinka - Smakowy Raj
ale to wszystko ładnie wygląda!
OdpowiedzUsuńale kremowe <3
OdpowiedzUsuńMusze wypróbować! Koniecznie! Uwielbiam takie kremowe przysmaki :)
OdpowiedzUsuńzawsze jak do Ciebie zajrzę, jest przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńMmmmmm, uwielbiam ryż na mleku. Bardzo kremowo :D
OdpowiedzUsuńwygląda tak lekko, jak lubię :)
OdpowiedzUsuńAleż to musiał być mega kremowy pudding! Wiesz jak ochoty narobić :P
OdpowiedzUsuńTeż tak mam.. tylko się cieszyć, że zmieniamy się na lepsze. :)
Wygląda jak chmurka :) Uwielbiam takie puddingi <3
OdpowiedzUsuńnic mi więcej nie przychodzi do głowy jak napisanie: cudowne <3
OdpowiedzUsuńno ale lody chyba lubisz? np.haagen dazs... (masz komfort bycia w Niemczech - miliard innych super smaków, w Polsce jest tylko 6-10 :<) :)
OdpowiedzUsuńNo lody, jasne ;)
UsuńJadłabym. :P
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie ryżowe puddingi ;)
OdpowiedzUsuńTakie domowe receptury są najlepsze, kupne mieszanki nie dorastają im do pięt :) Jeśli w ogóle można tak powiedzieć ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAle bielutki, jak chmurka :)
OdpowiedzUsuńbrzoskwiniowy - kocham ;)
OdpowiedzUsuństrasznie pyszne : ) ja też nie kupuję takich deserów, jedynie jogurt naturalny, albo serek naturalny : ) i z tego też można zrobić cuda
OdpowiedzUsuńja za to czekałam na wiosnę z utęsknieniem i tak się cieszę że już zawitała ! ;D
OdpowiedzUsuńChyba wszyscy się cieszą!:)
UsuńDawno takiego nie jadłam, brzmi świetnie!
OdpowiedzUsuńTeż zastanawiam się jak mogłam iść na łatwiznę i kupić deserek, który jest o wiele gorszy od domowego... W każdym razie pyszne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie sklepowych deserków nie kupowałam, ba, nawet rzadko jadłam owocowe jogurty. Chyba nie mam czego żałować.
OdpowiedzUsuńRaczej nie, uwierz ;)
UsuńOd czasu do czasu taki kupny jest dobry ale jednak myśle że na dłuższą metę własne są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńRyż na mleku- moja miłosć :)
OdpowiedzUsuńCudownie kremowy <3
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi o moim kochanym deserze!.
OdpowiedzUsuńja jak kiedyś kupiłam pewien pudding to się trochę zawiodłam, jednak potem wpadłam na pomysł żeby zrobić taki swój i zrobiłam i od tamtego momentu nie kupuję, bo kupnego, jak dla mnie, to nawet nie mam co porównywać z tym co sama stworzę tzn. mój zdecydowanie lepszy ;)
OdpowiedzUsuńNie ma nic do rozumienia, wszystko nas czegos uczy. Tak mysle :)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś namiętnie kupowałam ryz na mleku. Mimo że ani z ryżem ani z mlekiem to nie miało wiele wspólnego.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog! Twoje przepisy są interesujace. Ja dopiero zaczynam moja przygode z blogiem, ale byłoby miło, gdybys czasem go odwiedziła i oceniła posty. http://lanina.blogspot.pl/
OdpowiedzUsuńWiesz co, a szukasz może pracy? zatrudnię Cię do robienia śniadań - sowicie zapłacę!! :D
OdpowiedzUsuńTo przyjemność ;)
Usuńyhm, niektóre rzeczy są nie do zrozumienia.. Ot co!
OdpowiedzUsuńAahhh.. pudding :)
Hello Dear, are you in fact visiting this site regularly, if so then you will without doubt obtain pleasant knowledge.
OdpowiedzUsuńReview my page - купить авиабилеты дешево москва