5.17.2013

306. Friday / pieczona sernikowa owsianka. i znów jadę.

sernikowa pieczona owsianka z suszoną żurawiną, lemon curd i syropem malinowym
cheesecake baked oatmeal with dried cranberry, lemon curd and raspberry syrup

Coś wisiało w powietrzu już od wczorajszego popołudnia. Miałam ochotę spakować się i wyjechać na dzień lub dwa. Sobotnie korepetycje odwołane, słońce za oknem świeciło od samego rana. Może to był znak?
Nie, nie będę bawić się w proroków. Może po prostu zacznę się pakować i udawać, że się zastanawiam. Wstałam tak wcześnie tylko po to, by za chwilę wsiąść do autobusu i pojechać w góry. Wspominałam ostatnio coś o Szklarskiej Porębie, tak? W takim razie wszystko jasne. Autobus za półtorej godziny.

Dziś zamierzam być na szlaku.

Przed wyjazdem coś dobrego. Dodam tylko, że owsianka nie opadła, a po prostu ja nieopatrznie zapomniałam wmieszać białko, kiedy był na to czas. Żeby ratować owsiankę, po prostu wmieszałam je, kiedy masa była  już w kokilce. Stąd ślady na obrzeżach. Mam nadzieję, że mimo to nie traci ona aż tak wiele na wyglądzie, bo jest naprawdę dobra. Trochę jak owsiany sernik? O ile istnieje coś takiego, poniekąd.

/1 porcja/
- 40g płatków owsianych
- 100g twarożku 3-krotnie mielonego
- 1/2 szklanki mleka
- 1 białko
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 2 łyżki suszonej żurawiny

Płatki owsiane i cukier waniliowy wymieszać, zalać mlekiem i odstawić do nasiąknięcia płatków (ja zostawiłam je na całą noc). Dodać twarożek, żurawinę i dokładnie wymieszać, a następnie delikatnie zmieszać z ubitym na sztywną pianę białkiem. Zapiekać w nagrzanym do 180*C piekarniku przez 20 minut. Podawać z dowolnymi słodkimi dodatkami.

51 komentarzy:

  1. Podziwiam ludzi, którzy potrafią szybko podjąć decyzję o jakimś wyjeździe, gdyż sama mam z tym spory problem. Mam nadzieję, że wyprawa się uda.
    A sernikowa owsianka wcale nie wygląda na opadniętą, wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. owsiany sernik brzmi ciekawie :D
    Gratuluję umiejętności tak szybkiego podejmowania decyzji ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne śniadanie :) zazdroszczę wyprawy i mam nadzieję, że będziesz się dobrze bawić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wygląda fantastycznie, fajnie zapieczona:)

    OdpowiedzUsuń
  5. pogoda sliczna to trzeba to wykorzystac;) milego wyjazdu;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie serniczkowe wypieki chyba do końca życia będą mi się kojarzyć z Tobą :D och zazdroszczę tego szlaku, dawno już nie byłam w górach a bardzo je kocham!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem wielką fanką twoich sericzków :). I jeszcze owsiankowy-mmmm.....

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę Ci trochę tej wycieczki po górach bo ja za moment muszę się zbierać do pracy :( Ale ten serniczek jest bardzo fajny !

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam takie wypieki :)
    To życzę Ci miłych wędrówek. :)
    A na długo wyjeżdżasz? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. smaczna propozycja :D ja jadę jutro - może też się skuszę ;)
    miłej wycieczki!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bezpiecznego, słonecznego, smacznego i wesołego szlaku Ci życzę!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. gdyby ktoś mi teraz taką owsiankę zrobił na śniadanie..... :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Chyba się kiedyś wproszę na śniadanie do Ciebie! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Sernikowa owsianka - jak to pięknie brzmi :)
    W takim razie udanego wyjazdu życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. mnie też nosi :) udanego weekendu :)!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale pycha ;) udanej podróży !

    OdpowiedzUsuń
  17. nie straciła na wyglądzie, musi być pyszna :) Miłej zabawy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Baw się dobrze, to najważniejsze! Oczywiście przepis porywam i zapisuję do wykorzystania :D

    Zapraszam do mnie: http://atqabreakfast.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. wygląda genialnie. udanego wyjazdu :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ooo, moja sernikowa ulubiona z pieczonych <3 kompletnie jak owsiany sernik, innej definicji tego śniadanka chyba nie ma. :)
    a po co dodajesz białko? ja w sumie robiłam swoją sernikową prawie identycznie, tylko bez białka. może następnym razem spróbuję dodać białko?

    tak jak już mówiłam - udanego wyjazdu, baw się dobrze i wychodź się po szlakach za wszystkie czasy :*

    OdpowiedzUsuń
  21. Jedź, jedź i baw się dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jedź, odpocznij, naładuj baterie :*

    OdpowiedzUsuń
  23. sernikowa ;o mniam ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wyoczywaj! :) a śniadanie prezentuje się świetnie - nie wszystko zawsze musi byc idealne, żeby prezentowało się pysznie :3

    OdpowiedzUsuń
  25. Zabiła mnie ta owsianka. Bo a. owsianka, b. pieczona, c. z serem. No raj. *.*
    Baw się dobrze kochana, zazdroszczę możliwości takich spontanicznych wyjazdów...!

    OdpowiedzUsuń
  26. ojoj, pyszna *.*
    to miłego wędrowania!

    OdpowiedzUsuń
  27. uwielbiam owsianki, serniki też bardzo lubię, więc nie pozostaje mi nic jak wypróbować twój cudny przepis ;) *-*

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja nie potrafię wyjechać tak po prostu z dnia na dzień. Muszę wszystko mieć zaplanowane co do godziny :D Chociaż czasami brakuje mi takiej spontaniczności. Często spontaniczne wydarzenia i wyjazdy okazują się być tymi najlepszymi :)

    OdpowiedzUsuń
  29. gratuluję spontaniczności :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Sernikowa owsianka brzmi bosko. :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Kolejna wersja sernika <3 ;) Czyli to co lubię na twoim blogu najbardziej. Jesteś w tej kwestii dla mnie góru. Śniadanie mega pyszne, nie śmiem wątpić *___*

    OdpowiedzUsuń
  32. jej, myślałam, że nigdy nie zauważyłam, że ta kokilka ma taki uroczy wzorek, a to obrus się w niej odbija na zdjęciu! :D

    OdpowiedzUsuń
  33. To okreslenie owsianego sernika bardzo mnie kusi ;) a slady na obrzezach dodają temu sniadaniu uroku ;)
    A Tobie to nie za dobrze? Udanego wyjazdu!

    OdpowiedzUsuń
  34. smakowitosci;p;p

    OdpowiedzUsuń
  35. Baw się dobrze:)
    Mówiłam już, że jestem fanką Twoich zapiekanych cudów?:)

    OdpowiedzUsuń
  36. No to chyba już wiem jaką kolejną pieczoną owsiankę zjem. Wszystkie Twoje wypieki są zawsze tak cudowne, że od razu biegłabym do kuchni i piekła, piekła i piekła. ^_^
    Udanego wyjazdu! :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Uwielbiam sernikową, jest genialna :)
    Miłego wyjazdu! ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. wygląda naprawdę imponująco!

    OdpowiedzUsuń
  39. jadłabym :) tak domowo wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  40. myslałam ostatnio o czymś podobnym, ale przerażał mnie czas pieczenia i oczekiwania ;) a tu u Ciebie, że wcale nie jest on długi... hmm chyba się muszę skusić :D

    OdpowiedzUsuń
  41. Bardzo ciekawe są te twoje małe wypieki:)
    Zastanawiam się tylko czy trzeba mieszać ser z płatkami owsianymi czy można tak po prostu go dodać bez mieszania?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmieszaj go, inaczej raczej nie będzie to dobre :P

      Usuń
  42. baw sie dobrze:)))))))))))
    wow ale pysznosci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  43. Zazdroszczę Ci szklarskiej :)
    Owsiany sernik mówisz? Ach, musi być pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  44. podam adres i weź wyśliiij *.*
    zapraszam na moje pierwsze rozdanie! www.cookplease.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  45. czy można dać zwykły twarożek, np. president albo grani?

    OdpowiedzUsuń

Co sądzisz o wpisie?
Jeżeli nie posiadasz konta Google, nie bądź anonimowy - podpisz się swoim nickiem lub imieniem.
Dziękuję za każdą pozostawioną opinię.