banana-zucchini oatmeal with rhubarb confiture
- 40g płatków owsianych
- 1 szklanka mleka
- 100g cukinii
- 1 mały banan
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- szczypta cynamonu
Cukinię zetrzeć na tarce i odsączyć z nadmiaru Wody. Banana przekroić na pół - jedną połówkę zmiażdżyć, drugą pokroić w plastry. W garnuszku zagotować mleko z cukrem waniliowym i cynamonem, dodać płatki owsiane. Kiedy owsianka zgęstnieje, dodać bananową papkę i cukinię. Gotować jeszcze kilka minut, często mieszając. Przełożyć do miseczki, udekorować plasterkami banana i dowolnymi dodatkami.
Nominacje od mymorningbreakfasttime i Loli:
1. Moja główna wada to?
Czasem jestem zbyt gwałtowna, czasem za bardzo ranię słowami tych, których kocham najbardziej.
2. Podziwiam?
Ludzi, którzy spełniają/spełnili marzenia i osiągnęli coś w życiu.
3. Nie wyjdę z domu bez?
Ludzi, którzy spełniają/spełnili marzenia i osiągnęli coś w życiu.
3. Nie wyjdę z domu bez?
Telefonu.
4. W życiu najważniejsze są?
4. W życiu najważniejsze są?
Cele i pragnienia.
5. Nie zasnę bez?
5. Nie zasnę bez?
Hmm... Koniec końców i tak kiedyś zasnę.
6. Mam bzika na punkcie?
6. Mam bzika na punkcie?
Muzyki i opowiadań.
7. Chciałabym w sobie zmienić?
7. Chciałabym w sobie zmienić?
Tak.
8. Czuje satysfakcję gdy?
Coś mi się uda.
9. Chciałabym być?
8. Czuje satysfakcję gdy?
Coś mi się uda.
9. Chciałabym być?
Inspiracją dla kogoś. A przede wszystkim być szczęśliwa.
10. Gdybym miała porównać się do zwierzęcia byłabym?
Kotem.
10. Gdybym miała porównać się do zwierzęcia byłabym?
Kotem.
11. Odpoczywam gdy?
Zrobiłam wszystkie obowiązki, mam możliwość słuchania muzyki, pisania, leżenia i kawę pod ręką.
Zrobiłam wszystkie obowiązki, mam możliwość słuchania muzyki, pisania, leżenia i kawę pod ręką.
1. Gdybyś złowiła złotą rybkę jakie trzy życzenia miałabyś do niej?
Tę odpowiedź chciałabym zachować dla siebie - napiszę tylko, że jedno z tych życzeń byłoby prezentem dla pewnej osoby.
2. Jakie było najbardziej zaskakujące połączenie smaków które miałaś okazję spróbować?
2. Jakie było najbardziej zaskakujące połączenie smaków które miałaś okazję spróbować?
Kiedyś nigdy nie wyobrażałam sobie połączenia szpinaku i banana.
3. Jeśli miałabyś zjeść kolację z jakąś sławną osobą, żyjącą lub już nie, to kto by nią był?
3. Jeśli miałabyś zjeść kolację z jakąś sławną osobą, żyjącą lub już nie, to kto by nią był?
Hmm... Trudno się domyśleć? ;)
4. Dobra, skoro o tym mowa, to co przygotowałabyś na taką wyjątkową kolację?
4. Dobra, skoro o tym mowa, to co przygotowałabyś na taką wyjątkową kolację?
Chyba niespaghetti, bo bałabym się, że z nerwów będę wyglądać śmiesznie, jedząc je i uwalam się sosem. Postawiłabym na prostego. Może nawet naleśniki.
5. Wyobraź sobie, że możesz pokierować swoim życiem i zrobić z nim co tylko chcesz. Gdzie, jako kto i z kim siebie widzisz?
5. Wyobraź sobie, że możesz pokierować swoim życiem i zrobić z nim co tylko chcesz. Gdzie, jako kto i z kim siebie widzisz?
Wydałam w kocu książkę, maluję i zajmuję się przygotowywaniem scen przed występami. Jestem z pewnym chłopakiem. Może już mężczyzną. Cóż.
6. Przenosisz się na bezludną wyspę i możesz wziąć ze sobą tylko JEDEN produkt spożywczy. Co byś wybrała?
6. Przenosisz się na bezludną wyspę i możesz wziąć ze sobą tylko JEDEN produkt spożywczy. Co byś wybrała?
Kawa.
7. Jakie jest Twoje ulubione wspomnienie z dzieciństwa?
7. Jakie jest Twoje ulubione wspomnienie z dzieciństwa?
Spacery po polu, bieganie z ukochanym psem. Malowanie na kocu w ogrodzie.
8. Jaki jest Twój ulubiony film, do którego zawsze z chęcią wracasz i
choćbyś oglądnęła go sto razy, nie powiesz że Ci się znudził?
Kurczę, jest kilka takich. Harry Potter (to się nazywa sentyment), Tlen.
9. Na jaką potrawę kiedyś kręciłaś nosem, a teraz ślinisz się na samą myśl o niej?
Owsianka. Poza tym muszę tu napisać o mleku - kiedyś tolerowałam je tylko z płatkami śniadaniowymi, dziś po prostu uwielbiam je pić.
10. Masz jakieś małe, codzienne rytuały, których przestrzegasz choćby walił się świat? Jeśli tak, to jakie?
Oj tak, jest ich bardzo dużo. To pewnie już zakrawa o nerwicę natręctw, ale na przykład przed snem muszę pogasić wszystkie światełka, diody, zasłonić szczelnie zewnętrzne rolety. W pokoju musi panować całkowita ciemność. Mam też swoje ulubione naczynia, a podświadomie przed snem zawsze sprawdzam godzinę na telefonie. Ponadto zawsze z rana muszę wypić kawę, a po drodze do szkoły posłuchać muzyki. Jest takich drobiazgów o wiele więcej, ale tyle już wystarczy.
11. Jakiej potrawy jeszcze nigdy nie jadłaś, a bardzo chciałabyś spróbować? ;)
11. Jakiej potrawy jeszcze nigdy nie jadłaś, a bardzo chciałabyś spróbować? ;)
Canelloni, ale niedługo je zrobię, bo już zaopatrzyłam się we wszystkie potrzebne składniki.
Też kiedyś nie wyobrażałam dobie zjeść owsianki... ile ja traciłam! :P
OdpowiedzUsuńLecę po cukinię! Będzie na kolacje :D
Daj znać, jak Ci smakowało :)
UsuńRób canelloni, jest pyszne! :D
OdpowiedzUsuńTo połączenie idealnie się sprawdziło w plackach więc pewnie i w owsiance było genialne :)
ulala..cukinia i banan? Aleś połączyła :)
OdpowiedzUsuń/a ten kleks z konfitury, mm:D
A ja zwroce uwage na rabarbarowa konfiturę - nigdy takiej nie jadlam, a nawet nie slyszalam... To domowa? Czy mozna taka kupic?
OdpowiedzUsuńcoś Ci się chyba poplątało w pytaniu 7, 10 i 11
OdpowiedzUsuńTak, porobiły się przerwy. Zaraz to poprawię.
Usuńowsianka z cukinia dopiero przede mna;D
OdpowiedzUsuńfajne i zdrowe śniadanie! dobrze, że jest tyle sposobów na cukinię:))
OdpowiedzUsuńSzpinak i banan, wyobrażam sobie, nie zgrzyta mi jakoś:) W tym pytaniu o zmianę smaków też wpisałam owsiankę - piąteczka!:))
OdpowiedzUsuńFajne miałaś dziś śniadanie, podoba mi się to nowe wydanie cukinii i banana:)
A co z ostatnimi pytaniemi w pierwszym tagu? Coś się chyba pokręciło :(
OdpowiedzUsuńSą :P Spokojne.
Usuńa ja sobie w ogóle nie potrafię wyobrazić tego smaku owsianki z cukinią :D
OdpowiedzUsuńMoże czas to zmienić? ;)
Usuńpodoba mi się, to odważne połączenie:)
OdpowiedzUsuńO i u mnie cukiniowo :) Ale w zupełnie innym wydaniu. Twoja owsianka wygląda niezwykle kremowo i gęsto, a zarazem delikatnie! Muszę spróbować takiego połączenia, musi być świetne :)
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś nie wyobrażałam sobie połączenia szpinaku z bananem :D A co do pytania o kolacji- napisałaś, że nie spaghetti, ale postawiłabyś na.. i nie dokończyłaś :))
Spróbuj1 :) A Twoja wersja też jest świetna.
UsuńJuż dokończyłam :D
jak zawsze wygląda przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to inne wydanie :)
OdpowiedzUsuńTeż muszę mieć ciemno i sprawdzam godzinę, zwłaszcza jak się kręcę nie mogąc zasnąć.. :>
Dziękuję że tak szybko odpowiedziałś na pytania :) połączenia banana i szpinaku jeszcze nie próbowałam, bo chyba wciąż się boję takich eksperymentów, ale jeszcze wszystko przede mną ;)
OdpowiedzUsuńno, to biorę składniki razy 1,5 i śniadanie idealne :D
OdpowiedzUsuńkonfitura rabarbarowa brzmi cudownie *.*
No faktycznie orginalnie.
OdpowiedzUsuńTa konfitura na wierzchu wygląda jak wisienka na torcie :)
OdpowiedzUsuńPoniekąd nią jest :)
UsuńTeż się zabieram do canelloni. :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe połączenie ;) Nie mogę sobie wyobrazić tych smaków!
OdpowiedzUsuńja jeszcze jakiś rok temu nie wyobrażałam sobie, że jadłabym owsiankę kilka razy w tygodniu :)
OdpowiedzUsuńcukiniowej z bananem jeszcze nie próbowałam, do nadrobienia! :)
Uwielbiam owsiankę z cukinią, uwielbiam owsiankę z bananem :) Zapewne razem musi to smakować jeszcze lepiej. Koniecznie w najbliższym czasie do wypróbowania. Trzeba tylko kupić zapas cukinii który właśnie się mi skończył xD
OdpowiedzUsuńuwielbiam dziwne i nietypowe polaczenia, ale takiego jeszcze nie jadlam. bardzo jestem ciekawa, wyglada zachecajaco :) Pozdrawiam cieplo :)
OdpowiedzUsuńha! też miałam dzisiaj owsiankę z rabarbarem;-)
OdpowiedzUsuńCo do punktu o codzienny rytuałach to ja np. nie wyobrażam sobie mieć w pokoju całkowitą ciemność. Gdy wyjeżdżam na wakacje i wiem, że będę tam spać, od samego początku martwię się czy w pokoju będzie ciemno, że nawet własnej ręki nie będę widzieć, dla mnie to jest niedopuszczalne. Ja muszę widzieć co się dzieje w pokoju, za oknem i obok mnie na poduszce :D
OdpowiedzUsuńbanan i cukinia , muszę spróbować to połączenie - gęsto i pewnie pysznie !! wstąpię dziś po cukinię do sklepu ;)
OdpowiedzUsuńtaka cukinia jest pyszna! :)
OdpowiedzUsuńładnie się prezentuję ta cukinia w owsiance :)
OdpowiedzUsuńOwsianka zawsze i wszędzie! Cukinia nadaje jej niepowtarzalności! :)
OdpowiedzUsuńcukinia i banan - ciekawe połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie łączyłam takich smaków ;)
OdpowiedzUsuńHohoho banan, cukinia, rabarbar...mieszanka wybuchowa ! Musi dawać kopa na cały dzień :)
OdpowiedzUsuńTy chyba dostajesz najwięcej tagów w całej blogsferze, widać to po ostatnich dniach :) a owsianka z pewnością zaliczyłaby się do kolejnych ulubionych. to połączenie musi być genialne.
OdpowiedzUsuńo kurcze, świetny pomysł z tą cukinią! chyba podkradnę... :)
OdpowiedzUsuńchyba musisz zacząć oczekiwać jakiegoś profesjonalnego wywiadu, bo ciągle ludzie cię tu ,,katują" tymi nominacjami :D
Ostatnio zostałam fanką cukinii. W takiej formie jej jeszcze nie jadłam, na pewno warto :)
OdpowiedzUsuńzrobiłam dziś na śniadanie:) zmniejszyłam trochę porcję a i tak wyszła jej cała micha i ledwo ją pochłonęłam:), mega sycąca!
OdpowiedzUsuńDo dziś byłam przekonana, że nie cierpię wszystkiego, co związane z ciepłym mlekiem, ale właśnie zmieniłam zdanie :) Nawet mężowi smakowało, a on nie lubi cukinii :)
OdpowiedzUsuńAleż mnie zainspirowałaś! Będzie będzie będzie na najbliższe śniadanie, jak tylko dorwę cukinię :)
OdpowiedzUsuń