szwedzkie ciasto z dynią, rabarbarem i truskawkami
Swedish cake with pumpkin, rhubarb and strawberries
Lubię swoje łóżko.
Dynia z zamrażalnika, rabarbar jako resztki z lodówki i truskawki, chyba już na kończenie sezonu. Dobre ciasto na powrót do domu. Dopóki nie zobaczyłam tego przepisu, sądziłam, że masło musi być w cieście. Potem odkryłam to ciasto i zobaczyłam, że Szwedzi uważają inaczej.
/1 porcja/
- 50g mąki żytniej
- 1 jajko
- 25g masła
- 1 płaska łyżka cukru trzcinowego
- garść truskawek (~70g)
- 1 łodyga rabarbaru (~100g)
- kawałek dyni (~70g)
Wszystkie składniki poza masłem powinny być w temperaturze pokojowej. Myjemy rabarbar i bez obierania kroimy go w kostkę, odsączamy. Truskawki pozbawiamy szypułęk i kroimy wraz z dynią na cząstki. Piekarnik rozgrzewamy do 175*C. Jajko ubijamy z cukrem, dodajemy przesianą mąkę żytnią. Ciasto mieszamy lekko z owocami i przelewamy do żaroodpornego naczynia Masło kroimy w plasterki, układamy na cieście. Pieczemy ok. 50 minut.
Pyszne sezonowo na pewno smakujace ciasto! Podrywam :)
OdpowiedzUsuńWygląda mega apetycznie <3 Tylko szkoda, że dyni nie mam.
OdpowiedzUsuńNie jest konieczna, ja po prostu chciałam już ją zużyć. ;) Możesz dodać więcej truskawek.
UsuńWłaśnie chciałam pytać czy bez dyni się uda bo nie mam, czyli zrobić trzeba:)
Usuńwoow, ale mi narobiłaś smaka na ciacho ;<<
OdpowiedzUsuńw ogóle ostatnio odkryłam, że jakoś od maja (!) nie upiekłam żadnego ciasta! ;O ew. ciasteczka, no, ale to nie ciasto... :<
planuję to zmienić na ten weekend i dziś coś upiec.
najlepiej z malinami. <3
Od maja?! Musisz to nadrobić!:) nawet ja - średnio zdolna kucharka-piekarniczka - nie robiłam nigdy takich przerw^^
Usuńwhiness - gdziekolwiek byśmy nie pojechali, jakkolwiek nie było nam tam dobrze, własne łóżko ma w sobie to przysłowiowe 'coś';)
zrób mi to na śniadanie <3
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
na na na a ja mam zamrożone 3 kg dyni ;)
OdpowiedzUsuńjakie puszyste *.*
OdpowiedzUsuńależ połączenie: truskawki, dynia.. brzmi ciekawie, spróbowałabym z chęcia :)
OdpowiedzUsuńO tak, własne łóżko to jednak łózko :D
Puszysta pyszność :) Też kocham Moje łóżko, a w soboty najbardziej ^^
OdpowiedzUsuńFajnie się wchłonęło to masło. Dyni nie mam, ale może dodam więcej inych owoców, jak tam mówisz ;)
OdpowiedzUsuńOo ciekawe, a resztki dyni są jeszcze w zamrażalce. :)
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam te Twoje ciacha. Kolejne do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńFajne są takie jednoporcjowe ciacha :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę kiedyś tej dyni spróbować!
OdpowiedzUsuńale cudo! dynia to chyba moje ulubione warzywo, tak żałuję, że nie ma jej cały rok
OdpowiedzUsuńano, szkoda
UsuńA ja gupia chciałam ją niedługo kupić, kiedy jest xD?
Usuńna jesień ;)
Usuńgenialne! zmieszałaś w nim kilka owocowo-warzywnych sezonów! :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie nabyć w końcu taką foremkę :/ wstyd się przyznać, ale w tłoku innych kuchennych pierdół własnie takiego czegoś nie mam...:(
OdpowiedzUsuńPołączenie składników świetne! Samo ciasto kusi grubością jak i tymi truskawkami na wierzchu :)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie:) chętnie zrobię sobie takie na śniadanie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dynię :D
OdpowiedzUsuńKurcze, super składniki ! Dynia, rabarbar, truskawki, musiało być ciekawe i pyszne :)
OdpowiedzUsuńto musi być pyszne, wyobrażam sobie jak wygląda po przekrojeniu :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że szwedzkie ciacho Ci się spodobało, mnie też to masło trochę zaskoczyło;) fajnie,że dodałaś dynię i truskawki, na pewno pysznie to razem smakowało :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWhiness ja chce Twoje śniadanka!<3
OdpowiedzUsuńChodź tu :D
UsuńWygląda obłędnie! Wpraszam się :)
OdpowiedzUsuńMniam, pora śniadaniowa już dawno minęła, ale kiedy nadejdzie kolejna, to chętnie zobaczyłabym przed sobą taki placek!
OdpowiedzUsuńAle to wygląda, mniam! Szkoda, że dyni nie mam:/
OdpowiedzUsuńRewelacyjne:) Zostało coś dla mnie? :)
OdpowiedzUsuńZawsze mogę zrobić kolejne! :)
Usuńciacho fajne ): rabarbar i truskawki - nie za dobrze Ci? ;p ;)
OdpowiedzUsuńŚniadanie w domu w wielkim stylu :)
OdpowiedzUsuńfajne ciasto, spróbowałabym :D
OdpowiedzUsuńwpadłabym na takie śniadaniowe ciasto :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te twoje pieczone śniadania :)
OdpowiedzUsuńobłędnie przypieczone :))) też lubię swoje łóżko!
OdpowiedzUsuń