placuszki cukiniowe z borówkami podane z czereśniami i ricottą
zucchini blueberry pancakes served with cherries and ricotta
Dzień rozpoczęłam połączeniem swoich ulubionych w wakacje smaków. Usmażyłam nowe plack, chyba jeszcze lepsze od tradycyjnych cynamonowych, a przynajmniej równie dobre. Na kompletny powrót do cynamonowej miłości czas przyjdzie na jesień. A teraz... W końcu są jagody!
/1 porcja/
- 1/2 szklanki mąki żytniej
- 1/3 szklanki maślanki
- 1 jajko
- 1 jajko
- 1 garść jagód
- 120g cukinii
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka syropu z agawy
- 1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1/3 łyżeczki cynamonu
- odrobina masła do smażenia
Cukinię ścieramy na tarce, odsączamy z nadmiaru wody. Mąkę przesiewamy z proszkiem, sodą, stewią, następnie miksujemy z maślanką i jajkiem. Dodajemy cukinię i dokładnie łączymy z ciastem. Na samym końcu wsypujemy borówki, delikatnie mieszamy. Smażymy na rozgrzanej patelni z niewielką ilością masła.
Nominowana przez malinowyporanek:
Jakiego telefonu używasz?
Samsung.
Ulubiony deser?
Ciężko mi powiedzieć. Może kawa z lodami.
Jaki był Twój pierwszy własny wypiek?
Kruche ciasteczka. Byłam mała i miałam na nie ochotę, ale mama była zmęczona. Wtedy poszłam sama do kuchni, zamknęłam drzwi i po kryjomu je upiekłam. Na obecną chwilę cieszę się, że nic mi się wtedy nie stało, ale ogólnie rzecz biorąc, chyba tak zaczęłam piec.
Przestrzegasz zasad łączenia/nie łączenia pokarmów, produktów?
Nie.
Przestrzegasz godzin posiłków, czy jesz kiedy czujesz głód?
Nie przestrzegam nerwowo jakichś konkretnych godzin, jednak zwykle czuję głód w porach, do których mój organizm przyzwyczaił się jako tych, w czasie których coś jem. Jednak jestem elastyczna, nie trzymam się kurczowo zegarka. Organizm nie jest maszyną.
Jakie jest Twoje wymarzone miejsce (miasto, państwo) na spędzenie przyszłości?
Anglia albo USA. Czyli, jak większość mojej rodziny, wyjadę na stałe.
Zbierasz coś? Co?
Bilety po koncertach. Kolekcjonuję kawy, ale w przeciwieństwie do biletów, one znikają. ;)
Jak często odkurzasz pokój?
Co 1 albo 2 dni. Jestem wrażliwa na kurz.
Snickers, Mars czy Twix?
Żadne.
Produkt/ danie, które przywołuje smak dzieciństwa?
Dużo jest takich. Kruche ciasteczka, ciasto z owocami, zupa ogórkowa, kopytka. To część.
Jakbyś mogła cofnąć czas, do jakiego momentu chciałabyś wrócić?
Chyba nie chciałabym cofać czasu. Szczerze nie wiem. Wolałabym skupiać się na przyszłości, nie przeszłości.
Dobre towarzystwo zawsze pomaga, przynajmniej nie rozmyślać ;)
OdpowiedzUsuńOoo, piękne placuszki, dawno nie jadłam tych z jagodami ^^
wkradł się mały błąd- w przepisie masz 1/3szklanki maślanki a w wykonaniu piszesz o kefirze;]
OdpowiedzUsuńtak mi jakos w oczy to wpadło.
a placuszki wyproboje!
Ja też dzisiaj wcześnie wstałam... Jednak nie miałam takiego pysznego plackowego śniadania :D
OdpowiedzUsuńMoże jutro to nadrobisz? :D
Usuńmniam, placuszki na śniadanko ! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w Jagodowo Nam 5!
fajnie zaczęła się Twoja historia z gotowaniem :)
OdpowiedzUsuńw takiej wersji też będę musiała spróbować tych placków, coś czuję, że mogą się stać moimi ulubionymi ;)
OdpowiedzUsuńznowu uśmiecham się czytając Twoje odpowiedzi :)
dobrze, że udało Ci się przeżyć ten dzień choć trochę mniej boleśnie. znajomi w takich chwilach są wybawieniem.
Odpowiedź na ostatnie pytanie jest idealna ;) Pyszne śniadanko i pięknie podane.
OdpowiedzUsuńJa też stosunkowo często odkurzam, wkurza mnie taki dywanowy nieporządek. Mam w sobie coś z pedanta? Może...
OdpowiedzUsuńJeśli wyjedziesz gdzieś hen daleko, to oficjalnie upraszam o zaproszenie gdziekolwiek. Chętnie zwiedzę ląd za Oceanem albo nawet naszą europejską poczciwinę Anglię:)
Muszę koniecznie wypróbować :D
OdpowiedzUsuńja też uznaję zasadę, że cynamon najlepiej smakuje na jesień;)) i cieszę się, że choć na chwilę zapomniałaś o tej sytuacji. w serduszku zawsze będziesz o tym pamiętać, ale lepiej tego nie rozpamiętywać.
OdpowiedzUsuńplacuchy na pewno wpróbuję, tym bardziej że mam otwartą maślankę, która woła o zużycie;)
No, to nie ma na co czekać, moja droga :)
UsuńJagodowe love? Doskonale Cię rozumiem, takie były moje pierwsze pancakes ♥
OdpowiedzUsuńKawa z lodami... dogadamy się :D
OdpowiedzUsuńale pyszne :)
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanko:)
OdpowiedzUsuńWpadam do Ciebie na te placki :D Szykuj porcję ;D
OdpowiedzUsuńJagody teraz rządzą.! :D
OdpowiedzUsuńMuzyka jako lekarstwo na wszystko. Skąd ja to znam.
OdpowiedzUsuńMoje love to wszelkie letnie owoce (no dobra, truskawki wygrywają) ;> Bardzo pyszne połączenie, na pewno się skuszę :)
Również zbieram bilety po koncertach :D
OdpowiedzUsuńChciałam poinformować, że wprowadziłam małą zmianę w adresie bloga.
Teraz jest barbarella-k.blogspot.com :-)
placuszki z jagodami i cukinią kwintesencją zdrowego śniadania. wyszły ci cudownie !
OdpowiedzUsuńmiłego dnia ;*
Pyszne śniadanko! U mnie też dzisiaj na śniadanie były placuszki. Polecam :)
OdpowiedzUsuńhttp://gotowaniena102.blogspot.com/2013/07/migdaowe-pancakes.html
placuszki z jagodami, pycha :D też kolekcjonuję bilety po koncertach!
OdpowiedzUsuńCukiniowe są pyszne ! Muszę sprobować z dodatkiem borówek :)
OdpowiedzUsuńTo pyszne połączenie! Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńWyglądają tak ładnie, i równo! jak zawsze :D
OdpowiedzUsuńwyślij troszke!!
OdpowiedzUsuńzapraszam na domowe burgery :)
W dobrym towarzystwie zawsze jest lepiej: )
OdpowiedzUsuńplacki wyglądają genialnie! Kusisz mnie tą cukinią; D
Też ostatnio nie śpię najlepiej. Najważniejsze to znaleźć coś co nas relaksuje.
OdpowiedzUsuńSoooo delicious pictures! I wanna eat them:D
OdpowiedzUsuńteż masz Samsunga? :D
OdpowiedzUsuńej, muszę zrobić, muszę! :) kupię w sb na targu cukinię i spróbuję, trzymaj mnie za słowo, okey?! :D
Jasne, już ja Cię przypilnuję :D
UsuńBardzo ładne te placki :)
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do Liebster blog, jeżeli masz ochotę, zapraszam do zabawy :)
piękne te placuszki :))
OdpowiedzUsuńKochana mogę zrobić clafoutis bez proszku do pieczenia ani sody bo nie mam ?
OdpowiedzUsuńTak. Niektóre przepisy nawet nie zawierają tych dwóch składników. Bez niego po prostu najwyżej nie wyjdzie aż tak wyrośnięte, ale na pewno smaczne. :) Tylko wtedy najpierw jajko zmiksuj do lekkiego spienienia, a dopiero potem dodaj resztę składników na ciasto. Wyjdzie pulchniejsze pomimo braku proszku i sody.
Usuńfajna historia z tym Twoim pierwszym wypiekiem :) aż się, mimo wszystko, uśmiechnęłam :-) i chyba też bym nie chciała cofnąć czasu, chociaż może czasem... muszę koniecznie spróbować placuszków z jagodami! :D
OdpowiedzUsuń