chocolate barley pudding with apple, dried cranberry and coconut granola
Miałam dziś nigdzie nie iść, ale nie potrzebowałam budzika, by obudzić się o odpowiedniej godzinie. Ubrałam się, wstawiłam kawę i przypomniałam sobie - dzisiaj zdjęcia.
Na bardzo szybko przepyszny jęczmienny pudding z przepisu Darii, który wcześniej kilka frazy zdarzyło mi się zjeść na kolację. ;) Dziś nieco zmieniłam oryginalną wersję i stwierdzam, że dzisiejsza wariacja smakowała mi najbardziej. Przepis z niewielkimi modyfikacjami:
/1 porcja/
- 1/2 szklanki mleka + 1 szklanka wody
- 4 łyżki płatków jęczmiennych
- 1 płaska łyżka mąki kokosowej
- 1 łyżka budyniu czekoladowego
- 1 czubata łyżeczka kakao
- 1 małe jabłko
- 1 łyżka kremu chałwowo-daktylowego
- 2 łyżki suszonej żurawiny
Jabłko obieramy ze skórki i kroimy w drobną kostkę, a następnie wraz z płatkami i otrębami gotujemy na wodzie. Zimne mleko mieszamy z budyniem i kakao. Kiedy płatki wchłoną większość mleka, dodajemy krem chałwowo-daktylowy, żurawinę oraz mleko z budyniem, cały czas mieszając. Kiedy pudding zgęstnieje, przekładamy go do miseczki i odstawiamy na noc do lodówki.