3.08.2014

Sernik w kilka minut - białkowa bomba!


Mój pierwszy gotowany sernik zagościł na blogu w wersji bananowej. Nie mogłam jednak zwlekać z wypróbowaniem jego kolejnej wersji. Powstały przepis postanowiłam zachować w pamięci na dobre - jest naprawdę wspaniały. Serniczek jest delikatny, słodki i wręcz rozpływa się w ustach. Biorąc pod uwagę, iż składa się z praktycznie samego twarożku, jest bogaty w białko i bardzo sycący. Jest zarazem bardzo zdrowy i z pewnością nada się na śniadanie lub deser nawet na diecie. Na pewno nie raz go powtórzę, a Was gorąco zachęcam do wypróbowania tego przepisu - zwłaszcza, jeżeli nie zawsze macie czas lub ochotę włączać piekarnik i czekać pół godziny na upieczenie. Ten sernik przygotowuje się po prostu ekspresowo

/1 porcja - 4 deserowe/
- 300g twarożku 3-krotnie mielonego
- 1/3 szklanki mleka
- 1 jajko
- 2 łyżki syropu z agawy
- 2 łyżki budyniu śmietankowego*
- 1/3 laski wanilii

Twarożek miksujemy w garnku z jajkiem, syropem z agawy i ziarnami z laski wanilii. W zimnym mleku rozpuszczamy budyń śmietankowy. Na średnim ogniu podgrzewamy zawartość garnka, mieszając tak, aby masa nie przywarła do dna. Kiedy masa sernikowa zrobi się bardziej płynna, powoli dolewamy do niej rozmieszany budyń, cały czas mieszając. Nie przerywając mieszania, gotujemy sernik na średnim ogniu jeszcze kilka minut. Kiedy zgęstnieje, przelewamy go do miseczki lub salaterek. Podajemy na ciepło lub zimno z ulubionymi owocami, wiórkami kokosowymi lub stopioną gorzką czekoladą.
*w przypadku braku laski wanilii, wystarczy zastąpić ją budyniem o smaku waniliowym, lub też poza budyniem dodać cukier lub olejek waniliowy, ewentualnie ekstrakt z wanilii 

47 komentarzy:

  1. Powinnam spróbować, bo wszystko, co sernikowe uwielbiam. Gotowany, ha!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, tak. Zgadzam się. Każdy sernik dobry ^^
      Pod warunkiem, że nie ma w pobliżu żadnej galaretki ;)

      Usuń
  2. Wygląda i smakuje świetnie a w dodatku zdrowy ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. sernik ten na pewno wypróbuję, zresztą jadłam już podobny w słoiczku po ulubionym maśle, a teraz mam ogromną ochotę na właśnie taki jaki dziś prezentujesz - prosty smak = najlepszy pomysł! i do tego truskawki - coś czuję , że latem będę tak non stop zajadać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, tęskno już do lata i tych truskawek :)

      Usuń
  4. takie serniczki to ja lubię! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też muszę go końcu zrobić! Czekam tylko na to aż kupię twaróg :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Może kiedyś spróbuję, choć muszę przyznać, ze fanką serników nie jestem.
    Natomiast te truskawki...!

    OdpowiedzUsuń
  7. gotowany przewyższa wg mnie nawet niektóre pieczone, nie wiem co ma takiego w sobie, ale szczerze go uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzisiaj też właśnie będę robić sernik gotowany, Twój wygląda pysznie ! :) I te truskawy ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Gotowany sernik jest dobrą alternatywą, gdy nie ma się czasu na pieczone śniadanie, bo przecież jest tak samo smaczny! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sernik idealny- szybki i przepyszny :> W tej miseczce z truskawkami wygląda obłędnie!

    OdpowiedzUsuń
  11. mimo, że uwielbiam serniczki to w wersji gotowanej jeszcze nie jadłam!
    Muszę jak najszybciej go zrobić, bo jestem cieka jego smaku!
    Twój wygląda obłędnie! :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie gotowałam jeszcze sernika, ale na pewno to poczynię -tak mnie kusicie tymi cudami! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. o kurde.. ta miseczka wygląda na pełną dobroci :D
    Aaa.. Ja tak często na surowo robię, haha, bez gotowania, a więc wiem, że Twoja wersja zachwyciłabym mnie.. :D
    Mniam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Wczoraj pierwszy raz jadłam gotowany serniczek i byłam oczarowana. Też na pewno go powtórzę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jest taki kremowy, taki gęsty i z pewnością łychostajny:)
    Fajny pomysł, ładne wykonanie... jak to u Ciebie^

    OdpowiedzUsuń
  16. Koniecznie się za niego zabrać ,kolejna osoba już kusi! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. czaję się na niego od kiedy ujrzałam u Martyny :D musi być bardzo sycący!

    OdpowiedzUsuń
  18. świetny przepis :) Czy można pominąć budyń?

    OdpowiedzUsuń
  19. Wspaniały przepis :) Czy można pominąć budyń?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ale wtedy trzeba zastąpić go mąką ziemniaczaną lub skrobią kukurydzianą i dodać na pewno jakiś aromat waniliowy, cukier waniliowy lub też coś podobnego. :)

      Usuń
  20. jesteś genialna *_* muszę zrobić taki na śniadanko...

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam gotowane serniczki :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kolejna świetna opcja, pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziękuję za inspirację, nie wiem już którą :) efekt tutaj: http://jempenyihir.blogspot.com/2014/03/gotowany-sernik.html

    OdpowiedzUsuń
  24. truskaweczki dodają mnóstwa uroku:)

    OdpowiedzUsuń
  25. w końcu będę musiała tego spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetny pomysł, mogłabym jeść serniki na okrągło więc zdecydowanie muszę wypróbować :D! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  27. Pomysł na sernik super- muszę wypróbować! :)
    Nominowałam Cię do Liebster Award. Szczegóły tutaj http://dziewczynadozjedzenia.blogspot.co.uk/2014/03/liebster-award-jak-to-dumnie-brzmi.html Miłej zabawy! :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Wygląda pysznie. Czyż to nie cudowne, że nie trzeba piec?:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wypróbowałam właśnie, ale musiałam dodać całe opakowanie budyniu niesłodzonego w końcu, bo z 2 łyżkami rozpuszczonymi w 1/3 szkl. mleka w ogóle nie chciał zgęstnieć. Ale teraz - jest po prostu genialny :) Dzięki za przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  30. I ja sprobowalam! Pychota. Nic nie zmieniałam, wyszło znakomite, smakowało nawet synkowi :) Na pewno wrócę do tego przepisu

    OdpowiedzUsuń
  31. kurde jakie to dobre, zrobiłam z dwóch pudełek twarozku sernikowo kanapkowego 2x 200g i 2 jajka - pyyycha

    OdpowiedzUsuń
  32. Kolejny wypróbowany:)) przepis super :)) Pozdrawiam

    http://ostrapapryczka.blog.pl/2014/03/25/gotowany-serniczek-kokosowy/

    OdpowiedzUsuń
  33. Kolejny wypróbowany:) Przepis super :))

    http://ostrapapryczka.blog.pl/2014/03/25/gotowany-serniczek-kokosowy/

    OdpowiedzUsuń
  34. może Ty mi pomożesz, co lepsze, ekstrat, aromat czy olejek waniliowy ?

    OdpowiedzUsuń
  35. Może Ty mi doradzisz, co najlepiej używać do serniczków, jogurtów itp: ekstrakt, aromat czy olejek waniliowy? ...laska wanilii odpada jakby co. Pomożesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, z chęcią pomogę. Olejek i aromat to to samo. Oczywiście najlepszy jest ekstrakt z wanilii, jednak tylko ze względu na to, że jest wydobywany z wanilii (naturalna baza), a olejek/aromat są sztucznie otrzymywane (chociaż ilość, jakiej się używa w kuchni, nie szkodzi zdrowiu, więc spokojnie :). Pod względem smaku są praktycznie takie same, więc to już od Ciebie zależy, co wybierzesz.

      Usuń
  36. Jako wielka fanka serników przepis od razu dodaję do ulubionych. Sezon truskawkowy już niestety za nami, ale w połączeniu z malinami, gruszką czy nawet suszoną żurawiną może być świetnym rozwiązaniem na śniadanie czy deser :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Łał! świetne! Bardzo jestem ciekawa smaku :)

    OdpowiedzUsuń

Co sądzisz o wpisie?
Jeżeli nie posiadasz konta Google, nie bądź anonimowy - podpisz się swoim nickiem lub imieniem.
Dziękuję za każdą pozostawioną opinię.