kremowa różana kasza manna z jabłkiem, granolą z granatem i lemon curd
creamy rose semolina with apple, granola with pomegranate and lemon curd
Teraz? Chyba czas na mnie. Za oknem nareszcie nie pada.
Dzisiejszy przepis wielu osobom może wydać się banalny. W końcu, co to - zwykła kaszka, tylko z dodatkiem śmietanki i wanilii. Wierzcie mi jednak, że mimo iż przepis ten nie zawiera piętnastu rozmaitych składników, a i sama kaszka nie jest na pewno jakimś reprezentatywnym tortem, to smak wynagradza tę prostotę z nawiązką. Cóż - to moje słowo. Czy wierzycie, czy nie - wychodzi na to samo, bo aby sprawdzić, musicie po prostu spróbować.
creamy rose semolina with apple, granola with pomegranate and lemon curd
Teraz? Chyba czas na mnie. Za oknem nareszcie nie pada.
Dzisiejszy przepis wielu osobom może wydać się banalny. W końcu, co to - zwykła kaszka, tylko z dodatkiem śmietanki i wanilii. Wierzcie mi jednak, że mimo iż przepis ten nie zawiera piętnastu rozmaitych składników, a i sama kaszka nie jest na pewno jakimś reprezentatywnym tortem, to smak wynagradza tę prostotę z nawiązką. Cóż - to moje słowo. Czy wierzycie, czy nie - wychodzi na to samo, bo aby sprawdzić, musicie po prostu spróbować.
- 2 łyżki kaszy manny
- 3/4 szklanki mleka
- 1/4 szklanki śmietanki 30%
- 1 łyżeczka stewii
- kawałek laski wanilii
- 1 łyżka wody różanej
- 1 łyżka wody różanej
Laskę
wanilii przekrajamy wzdłuż, pozbawiając ją środka, czyli czarnych
ziarenek, które wrzucamy do posłodzonego mleka, mieszamy i zagotowujemy.
Gdy mleko się zagotuje, wsypujemy kaszę, mieszając jednocześnie łyżką.
Kiedy zgęstnieje, zmniejszamy gaz do minimum, wlewamy śmietankę, różaną wodę i
dosłownie kilka chwil trzymamy na ogniu, mieszając dokładnie.
I know it's the last day on Earth
We'll be togerther while the planets die
I know it's the last day on Earth
You'lle never say goodbye
I know it's the last day on Earth
We'll be togerther while the planets die
I know it's the last day on Earth
You'lle never say goodbye
30 czerwca nastąpi likwidacja Google Reader. Zapraszam do obserwowania mojego bloga poprzez Bloglovin'! Rejestracja zajmuje chwilę, a to naprawdę świetne zastępstwo czytnika Google i najlepszy sposób na dalszą obserwację mojego bloga.
różany smak bardzo lubię, chyba muszę rozejrzeć się za taką wodą:)
OdpowiedzUsuńze śmietanką? wcale nie takie proste to śniadanko! musiało być pyszne :D
OdpowiedzUsuńJa tam tu prostoty nie widzę ;) muszę wypatrzec gdzieś taka wodę!
OdpowiedzUsuńA ja wlasnie lubie taka prostote, choc taką znowu prostotą to bym tego sniadania nie nazwała ;)
OdpowiedzUsuńNie mam powodu, żeby nie wierzyć:) Z doświadczenia wiem, że proste, znane smaki nie potrzebują wielu dodatków, wystarczy je czasami nieco podrasować..:)
OdpowiedzUsuńWszystko co ma w sobie choćby posmak róży kocham!
OdpowiedzUsuńBardzo zdrowo :)
OdpowiedzUsuńdariawkuchni.blogspot.com
Jezeli smakuje jeszcze lepiej niz wyglada to bardzo zazdroszcze !:)
OdpowiedzUsuńTo zrob ja niebawem :)
UsuńPatrząc na to zdjęcie, wierzę Ci, że ta kaszka świetnie smakuje :-)
OdpowiedzUsuńZawsze jest tak, że prostota jest najlepsza..
wszystko pyszne! uwielbiam Twoje śniadania
OdpowiedzUsuńProsto znaczy pysznie :) A nie każdemu może przyjść do głowy, że właśnie dodatek tej śmietanki czy kawałka laski wanilii tak poprawi smak zwykłej kaszki :) Także przepis mile widziany jest zawsze! ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie przepisy są najlepsze. Proste, żeby każdy mógł wypróbować. a śmietana do manny to dla mnie nowość :)
OdpowiedzUsuńKremowka jest dobra chyba do wszystkiego ;)
Usuńmuszę gdzieś dorwać tą wodę :)
OdpowiedzUsuńkaszka ze śmietanką? a to ciekawe :D
Czasami proste są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńMuszę zakupić wodę różaną bo często widzę na blogach, że to świetny dodatek do prostego dania :)
OdpowiedzUsuńOj wierzę Ci, że musiało smakować genialnie. Często właśnie taka "prostota" smakuje najlepiej. :)
OdpowiedzUsuńChyba znowu muszę zrobić lemon curd, bo przypomniałaś mi jaki jest genialny... ^_^
a wodę różaną robiłaś czy kupna? Muszę gdzieś znaleść przepis.
OdpowiedzUsuńTa była kupna. Jak znajdziesz przepis, koniecznie się nim podziel :)
UsuńZ wodą różaną- bajkowo :)
OdpowiedzUsuńOstatnio namiętnie piję herbatkę z róży (z suszu). Muszę koniecznie poszukać wody różanej.
OdpowiedzUsuńNa śmietance musi być boska! Zresztą Twoje kaszki są zawsze idealnie kremowe :)
OdpowiedzUsuńMusi być na pewno bardziej kremowa. :) Raz zrobiłam sobie taką na śmietanie bo została po robieniu ciasta i smakowała świetnie!
OdpowiedzUsuńwyobrażam sobie, że ta prostota musi być wspaniała :)
OdpowiedzUsuńdobra piosenka :)
Uuu Mansonowo widzę :D
OdpowiedzUsuńWygląda na naprawdę, bardzo kremową :)
Oo, ktoś tu zna słowa :D
UsuńMa dość...specyficzne teksty :D Trudno nie zapamiętać :)
UsuńNabrałam ochotę na różane ciasteczka :D ale tę mannę też bym chętnie zjadła <3
OdpowiedzUsuńŚniadanie różami pachnące... lubię, bo w prostocie w końcu tkwi piękno :)
OdpowiedzUsuńMoże i banalny, ale wierzę ze smaczny :D
OdpowiedzUsuńMniam, uwielbiam tą granolę :)
OdpowiedzUsuńnie pamiętam kiedykolwiek jadłam coś z różą. ten smak jednak bardzo mnie kusi !! tym bardziej twoja pyszna śniadaniowa kasza *-* i lemon curd też muszę kiedyś wypróbować ;D
OdpowiedzUsuńI love your pictures and recipes, they are mouth watering. Would love for you to share them with us at foodieportal.com. Over at foodieportal.com we are not photography expert snobs, we are just foodies, so pretty much all your pictures will get accepted.
OdpowiedzUsuńróżane śniadanie. brzmi... dostojnie. piękne śniadanie no
OdpowiedzUsuńwłaśnie z ciekawości przeglądam przepisy na wodę różaną i wyobrażam sobie jej smak, a może i zapach ^^ musi być dobra ;D manną z kremówką na prawdę staje się kremowa? zmienia się jakoś konsystencja? ;)
OdpowiedzUsuńSama konsystencja może nie, ale kaszka po prostu rozpływa się w ustach :)
Usuńkremowa różana kasza manna z jabłkiem, granolą z granatem i lemon curd- po prostu mniammmm!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNabrałam ochoty na tę granolę, dawno jej nie jadłam!:P
OdpowiedzUsuńAle, banalne przepisy, są zawsze najlepsze;)
błagam... gdyby nie jutrzejszy i czwartkowy egzamin też miałabym czas na takie wariacje ;(
OdpowiedzUsuńWyczekuję wakacyjnych poranków, żeby móc pobawić się ze śniadaniami w kuchni.
OdpowiedzUsuńChociaż różany smak do mnie nie przemawia.
ależ to musiało być genialnie kremowe!
OdpowiedzUsuńWitaj, dostałaś nominację do LB :3 Zapraszam do siebie po pytania :) http://mieszam-wzruszamsie.blogspot.com/2013/06/nominacje.html
OdpowiedzUsuńAleż Ty tu cuda wyprawiasz:)!!! Piękne, po prostu piękne!, Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń