4.15.2013

Ryż na mleku z mascarpone

 kremowy ryż na mleku z mascarpone i dżemem brzoskwiniowym
creamy rice pudding with mascarpone and peach jam
Cóż, nie ma to jak kremowy deser o poranku. Czasem nie mogę zrozumieć, dlaczego kiedyś tak zapalczywie kupowałam wszelkie gotowe mleczne desery, tracąc pieniądze, gratisowo doładowując się porcją E. Wielu rzeczy nie rozumiem. Tego, że nie gotowałam, a tak naprawdę nie rozwijałam żadnych swoich innych pasji, które dziś przeważają nie tylko nad gotowaniem, ale i wieloma innymi sprawami. Niektórych rzeczy może lepiej nie rozumieć. Na to przyjdzie jeszcze czas. Skupiam się na teraźniejszości. Świeci słońce, a pogoda nastraja optymistycznie. Chyba w końcu się zaczęło. Rozkręciło na dobre. Wiosna przyszła, a choć tak naprawdę nigdy z takim utęsknieniem na nią nie czekałam, cieszę się ciepłem.

Czas zacząć ten tydzień.

64 komentarze:

  1. Uwielbiam ryż na mleku, a już szczególnie przyrządzony w taki sposób z takimi dodatkami <3 NIEBO *________* Czuję jak to musiało się pysznie rozpływać w ustach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmm, kupne desery może i niezdrowe, ale czasami smaczne, zdania nie zmienię. :P Oczywiście nie codziennie, ale raz na jakiś czas raczej nie zaszkodzą. ;)

    Smakowite śniadanie ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. pyszności!!

    A u mnie szaro i ponuro :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Żeby u mnie tak słońce zechciało zaswiecic :( kremowy ryż to pyyyszne śniadanie, uwielviam! A o dziwo dawno nie robiłam..

    OdpowiedzUsuń
  5. Od kilku dobrych lat nie jadam kupnych deserów i dobrze mi z tym. Jak jestem w sklepie i spojrzę na te wszystkie desery LIGHT i przeczytam ich skład to szczęka opada, nie rozumiem jak inni mogą to jeść i wmawiać samym sobie, że to jest zdrowe bo LEKKIE, a później dziwią się, że przecież jedzą zdrowe deserki na odchudzanie a tyją. Teraz to chyba we wszystkim jest składnik E..w takim razie najlepiej dogadzać sobie samemu, w domu :-D Taki kremowy deser w Twoim wykonaniu zjadłabym z wielką chęcią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, dokładnie. Wiele osób nabiera się na tę "lekkość", która w praktyce oznacza wyjałowione jedzenie.

      Usuń
  6. uwielbiam ryż na mleku :)))
    miłego dnia !!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. do odkrycia w sobie pasji chyba trzeba po prostu dojrzec:)
    mm, nawet na tych zdjęciach ten pudding wygląda tak kremowo i delikatnie<3

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie ma to jak domowe desery :)
    A ten pudding spełnia tę rolę znakomicie!

    OdpowiedzUsuń
  9. zaczęła się wiosna i jest cudownie i optymistycznie:)
    a Twoje śniadanie jest wspaniałe, podane też wspaniale:) podoba mi się ta miseczka:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Domowy ryż jest pyszny, odkąd gdy sama zaczęłam robic kupne mi nie smakują, są takie przesłodzone i .. sztuczne?

    OdpowiedzUsuń
  11. Mascarpone musiało spotęgować kremowość, takie śniadanie mogłabym jeść baaardzo często.
    Dobrze, że w porę się "obudziłaś" i zaczęłaś robić coś dla siebie. A właśnie, jeśli chodzi o pasje- chętnie zobaczyłabym Twoje rysunki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś... Nie lubię ich zwykle pokazywać ;)

      Usuń
    2. Niech to "kiedyś" będzie w niedalekiej przyszłości, pamiętaj, że czekam!

      Usuń
  12. genialny przepis ! :)

    dobrego tygodnia i dużo słońca życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  14. Taki ryz bardzo lubilam jak bylam mala :-) musze sobie niedlugo zrobic. Takie domowe desery sa o niebo lepsze!

    OdpowiedzUsuń
  15. wygląda pięknie!!! smakuje na pewno równie dobrze, zakochałam się ! <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Też wielu rzeczy nie rozumiem. Nie poznaję siebie sprzed pół roku, nie rozumiem tej Agaty sprzed roku, sprzed dwu lat jest już zupełnie obcą osobą. Ale podoba mi się, to świadczy o zmianach:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Rzeczywiście wygląda to pięknie więc zapewne i wyśmienicie smakuje :D Jak byłam mała to zajadałam się takim puddingiem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  18. pyszny deserek :))) uwielbiam takie :))
    Pozdrawiam,
    Olinka - Smakowy Raj

    OdpowiedzUsuń
  19. ale to wszystko ładnie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  20. Musze wypróbować! Koniecznie! Uwielbiam takie kremowe przysmaki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. zawsze jak do Ciebie zajrzę, jest przepysznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mmmmmm, uwielbiam ryż na mleku. Bardzo kremowo :D

    OdpowiedzUsuń
  23. wygląda tak lekko, jak lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ależ to musiał być mega kremowy pudding! Wiesz jak ochoty narobić :P
    Też tak mam.. tylko się cieszyć, że zmieniamy się na lepsze. :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wygląda jak chmurka :) Uwielbiam takie puddingi <3

    OdpowiedzUsuń
  26. nic mi więcej nie przychodzi do głowy jak napisanie: cudowne <3

    OdpowiedzUsuń
  27. no ale lody chyba lubisz? np.haagen dazs... (masz komfort bycia w Niemczech - miliard innych super smaków, w Polsce jest tylko 6-10 :<) :)

    OdpowiedzUsuń
  28. uwielbiam takie ryżowe puddingi ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Takie domowe receptury są najlepsze, kupne mieszanki nie dorastają im do pięt :) Jeśli w ogóle można tak powiedzieć ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  30. brzoskwiniowy - kocham ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. strasznie pyszne : ) ja też nie kupuję takich deserów, jedynie jogurt naturalny, albo serek naturalny : ) i z tego też można zrobić cuda

    OdpowiedzUsuń
  32. ja za to czekałam na wiosnę z utęsknieniem i tak się cieszę że już zawitała ! ;D

    OdpowiedzUsuń
  33. Dawno takiego nie jadłam, brzmi świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  34. Też zastanawiam się jak mogłam iść na łatwiznę i kupić deserek, który jest o wiele gorszy od domowego... W każdym razie pyszne śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  35. A ja właśnie sklepowych deserków nie kupowałam, ba, nawet rzadko jadłam owocowe jogurty. Chyba nie mam czego żałować.

    OdpowiedzUsuń
  36. Od czasu do czasu taki kupny jest dobry ale jednak myśle że na dłuższą metę własne są najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ryż na mleku- moja miłosć :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Przypomniałaś mi o moim kochanym deserze!.

    OdpowiedzUsuń
  39. ja jak kiedyś kupiłam pewien pudding to się trochę zawiodłam, jednak potem wpadłam na pomysł żeby zrobić taki swój i zrobiłam i od tamtego momentu nie kupuję, bo kupnego, jak dla mnie, to nawet nie mam co porównywać z tym co sama stworzę tzn. mój zdecydowanie lepszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie ma nic do rozumienia, wszystko nas czegos uczy. Tak mysle :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ja kiedyś namiętnie kupowałam ryz na mleku. Mimo że ani z ryżem ani z mlekiem to nie miało wiele wspólnego.

    OdpowiedzUsuń
  42. Bardzo ciekawy blog! Twoje przepisy są interesujace. Ja dopiero zaczynam moja przygode z blogiem, ale byłoby miło, gdybys czasem go odwiedziła i oceniła posty. http://lanina.blogspot.pl/

    OdpowiedzUsuń
  43. Wiesz co, a szukasz może pracy? zatrudnię Cię do robienia śniadań - sowicie zapłacę!! :D

    OdpowiedzUsuń
  44. yhm, niektóre rzeczy są nie do zrozumienia.. Ot co!
    Aahhh.. pudding :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Hello Dear, are you in fact visiting this site regularly, if so then you will without doubt obtain pleasant knowledge.


    Review my page - купить авиабилеты дешево москва

    OdpowiedzUsuń

Co sądzisz o wpisie?
Jeżeli nie posiadasz konta Google, nie bądź anonimowy - podpisz się swoim nickiem lub imieniem.
Dziękuję za każdą pozostawioną opinię.