9.11.2013

Sernik dyniowy

sernik dyniowy
 serniczek dyniowy z mielonymi migdałami
pumpkin cheesecake with ground almonds
sernik dyniowy

sernik dyniowy
Czuję się trochę jak podczas jakiegoś dnia sądu. Odświeżam maila w nieskończoność, przygotowuję się do szkoły. Po wczorajszym dniu potrzebowałam wieczornego, jesiennego kakao z grubą warstwą spienionego mleka i chilli, koca i muzyki. To chyba już ten czas. Poszukam ulubionego termofora i wyjmę wszystkie te śmieszne puchate skarpety. Swetry kupione, bluzy zamówione. Z cichą nadzieją zakupów w Warszawie zostawiam nieco oszczędności.

Kolejny rok mija, a ja kolejny raz robię ten sernik. Dwa lata temu zachwycałam się nim po raz pierwszy.


Swoją drogą - stworzyłam nową zakładkę na blogu - SEZONOWO.  W niej zamieszczam przepisy pasujące do danej pory roku, danego okresu. Zapraszam do zaglądania. :)

sernik dyniowy


/1 porcja/

- 200g twarożku trzykrotnie mielonego
- 1/3 szklanki dyniowego puree
- 1 łyżka budyniu waniliowego
- 1 jajko
- 1 łyżeczka syropu z agawy
- 1/2 łyżeczki cynamonu
*można zastąpić mąką ziemniaczaną

Wszystkie składniki łączymy w mikserze, a następnie przekładamy do lekko natłuszczonego ceramicznego naczynia. Pieczemy w nagrzanym do 180*C piekarniku przez 30 minut. Smakuje dobrze zarówno na ciepło, jak i na zimno.

46 komentarzy:

  1. tak, chyba skuszę się w pierwszej kolejności na sernik..:) patrząc na Twój nie widzę innej opcji:D
    u mnie ten czas jeszcze nie nadszedł, ale już się nie mogę doczekac, bardzo to lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. mniam!
    Twoje serniczki zawsze zachwycają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piąteczka ;D Mam dziś to samo śniadanko ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się nowa zakładka, podoba mi kakao z pianką mleczną i chili... Trzymaj się ciepło, kciukam za Ciebie bez przerwy, chociaż szczegółów nie znam, rozwiewasz fajną nutkę tajemnicy i to mi się też podoba;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi się podobają Twoje komentarze, ale o tym pewnie wiesz... :)

      Usuń
  5. Ubóstwiam te Twoje serniczki śniadaniowe ! Podbiłaś tym moje serducho :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pyszotkka:) ja wczoraj również zakupiłam dynię i zaraz znikam w kuchni;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dyniowe pyszności mnie prześladują :) Z pewnością spróbuję, jak zrobię dyniowe puree!
    Taka zakładka to ciekawy pomysł :) Też robię zakupy na zimę, co bym nie zmarzła :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ty wiesz, że się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mm, serniczek <3
    Wlasnie, trzeba zrobic zakupyy!
    A zakladka - super pomysl :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dyniowy serniczek, oj tak :) Jesienne smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wygląda oszałamiająco, a że dynię wielbię całą sobą, to nie pozostaje mi nic innego, jak odtowrzyć to cudo w mojej kuchni :)

    ciepłe skarpety mówisz, ja chyba się jeszcze wstrzymam z nadzieją na jeszcze trochę ciepłego słońca :)

    OdpowiedzUsuń
  12. zaintrygował mnie ten serniczek! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  14. niesamowity kolorek :0
    z chęcią wypróbuje :D

    OdpowiedzUsuń
  15. i u mnie dziś dynia. migdały do tego, pychota, trzeba zrobić!

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję :* Wiesz, motywacją jest zawsze to, że w końcu ma się coś pysznego do jedzenia!

    OdpowiedzUsuń
  17. wygląda świetnie ten sernik ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. twoje serniczki są bardzo kuszące ;) sama bym taki zrobiła, tylko wg mnie się nie opłaca na jedną osobę odpalać piekarnika, więc moze kiedys zrobie taki wiekszy dla calej rodziny, bo twoje przepisy sa bardzo kuszace, lubie twojego bloga :*

    i dziekuje za rade, wlasnie dzis sama tez nad tym myslalam, ze moze za malo jem, ze nie ma sie co spalac, sama nie wiem, troche zglupialam, ale jedynie co to musi byc wartosciowe pyszne jezdonko ;) mniej a czesciej, a ja chyba za rzadko jadlam i organizm sobie tluszczyk magazynowal zamiast go spalac ;p dziekuje za radę ;)

    i miłość do muzyki jest i bedzie we mnie ;)
    pozdrawiam
    http://olciuk.ownlog.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. wow jaki cudny kolor! :D za to .in. uwielbiam dynię <3

    OdpowiedzUsuń
  20. A ja wczoraj zrobiłam ciasto z kaszy mannej z Twojego przepisu i wyszło znakomicie! Twój blog jest ogromną inspiracją dla wielu osób, masz głowę pełną genialnych pomysłów na nowe przepisy :) Dziękuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. też mam nadzieję na jakieś zakupy w najbliższej przyszłości, haha :D
    mówiłam już, że Twoje wypieki są genialne? pewnie tak... więc powtarzam jeszcze raz: SĄ GENIALNE. :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Wracaj, wracaj z tą dynią. Na takie śniadanie chyba każdy się skusi.
    ; *

    OdpowiedzUsuń
  23. Serniki uwielbiam jak każdy, ale dyniowego jeszcze nie miałam okazji (czytaj odwagi) upiec. Pójdę za Twoim przepisem i przygotuję ten cudnie barwny deser :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Uwielbiam dyniowe wypieki, cieszę się że sezon na dynię właśnie się zaczął :)

    OdpowiedzUsuń
  25. ależ bym zjadła takiego serniczka z Twojej ręki ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. ooo dyniowo! dziś rano polubiłam dynię tak bardzo, że mam ochotę na więcej i coś myślę, że i ten serniczek polubię :) pysznie wygląda! poza tym twoje serniki są wyjątkowe :)
    sama zacznę już wyciągać cieplutkie sweterki, skarpetki, kocyk i popijać wieczorem gorące kakao :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Chyba mam pomysł na kolejne pieczone śniadanie :) Genialnie się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  28. Super! Uwielbiam takie niesztampowe wykorzystanie dyni ;)

    Pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  29. takiego jeszcze nie jadłam sernika:)

    OdpowiedzUsuń
  30. no po prostu kocham cie, jakkolwiek to brzmi ;p za te wszystkie wypieki! :D a najbardziej za wszelkiego rodzaju serniczki :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. Dyniowy też koniecznie upiekę w tym roku:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Wygląda przecudnie :) I na pewno tak smakuje, tylko pozazdrościć!!! :)

    OdpowiedzUsuń

  33. Super bloog :)

    zapraszam również do siebie: www.ramartella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  34. niesamowity! nie pomyslalabym o takim polaczeniu:) musi byc bardzo smaczny,napewno idealny na jesien:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  35. świetny, muszę sobie zrobić taki na 1 porcję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja też zrobiłam ale nie wyszedł, tzn. wyszła taka masa kleista, pyszna w smaku ale konstystencja raczej ciasta nie przypomina.Nie wiem co źle zrobiłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie puree było zbyt wodniste, wtedy trzeba piec sernik dłużej.

      Usuń

Co sądzisz o wpisie?
Jeżeli nie posiadasz konta Google, nie bądź anonimowy - podpisz się swoim nickiem lub imieniem.
Dziękuję za każdą pozostawioną opinię.