owsianka z kremem tofu, masłem orzechowym, Cheeriosami i
jagodami goji, kawa
oatmeal with tofu cream and peanut butter, Cheerios and goji berries, coffee
*płatki owsiane i ryżowe
Wczoraj po raz pierwszy w życiu jadłam tofu. W obiedzie zastąpiłam nim
część żółtego sera do naleśników. Efekt? O nie, nie smakuje mi. Mimo to
postanowiłam się nie poddawać. Moja prośba na oficjalnym
facebooku odniosła skutek i dzięki jednej z czytelniczek odkryłam wspaniały
smak tofu w wersji słodkiej. Podaję banalny przepis.
/Przepis/
- 100g
naturalnego tofu
- ziarenka z
laski wanilii
- 1 łyżka miodu
Wszystko razem
miksujemy, możemy przechowywać w lodówce w słoiczku. Składniki
oczywiście można zmieniać. Następnym razem planuję zrobić ten krem z kakao, masłem
orzechowym albo przyprawą do piernika lub szarlotki.
Intrygujący jest ten Twój krem, bo tufu jadłam tylko w wersji smażonej i wyjęty prosto z lodówki. Podejrzewam, że bardzo dobrze się komponuje z wanilią i miodem :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na śniadanie!
Pozdrawiam serdecznie,
E.
teraz juz na pewno ide do sklepu po tofu! :))
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńOwsianka wygląda smakowicie, choć do tofu jakoś przekonana nie jestem :P
Jesli chodzi o tofu to na moim blogu są wariacje na jego temat. Zapraszam jakbyś była zainteresowana :)
OdpowiedzUsuńOdnośnie śniadania to pięknie się prezentuje ta miseczka na tym zdjęciu z kotem :)
Dzięki, zajrzę ;)
UsuńSzukaj w śniadaniach :D
Usuńuwielbiam tofu na słodko <3
OdpowiedzUsuńrobiłam taki kremik, z syropem z agawy i cynamonem, a po zmiksowaniu wmieszalam do niego rodzynki i kawalki jablek. nadziewalam nalesniki.. pycha :D
Dzień dobry ;) nieśmiało proszę o dodanie banerka "akcji owsiankowej" do wpisu ;)
OdpowiedzUsuńJuż dodaję :)
Usuńmnie smakuje tylko tofu wędzone do obiadów, takiej słodkiej wersji jeszcze nie próbowałam:)
OdpowiedzUsuńTofu akceptowałam do tej pory wyłącznie jako składnik zupki miso... Może kiedyś wypróbuję wersję na słodko, brzmi zachęcająco :-)
OdpowiedzUsuńmówisz o tym tofu? Też jadałam, dodawany był do zupy grzybowej- jak dla mnie fffuuuujjj!
OdpowiedzUsuńAle w wersji słodkiej nie miałam okazji.. Coś mi się jednak wydaje, że twoje śniadanie powtórzę w wersji bez tofu :)
Nawet Kot chciałby zjeść, ja też ;)
OdpowiedzUsuńtofu jeszcze nie jadłam, ale przyznaję, że jestem zaciekawiona:) no w końcu trzeba kiedyś spróbować ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tofu! Szczególnie, gdy dobrze wsiąknie sos sojowy i się je usmaży, cudo!:)
OdpowiedzUsuńNa słodko jadłam jako krem migdałowy ^^
Pychota.
ja lubie nawet sam ten tofuserek z dodatkami :)
OdpowiedzUsuńSposób na tofu przekonujący, ale ponieważ nie ma w przepisie zawartych w zasadach akcji skarbów jesieni, a poza tym jest miód, który został wykluczony z akcji, zmuszona jestem przepis odrzucić:(. Zostały ostatnie dni akcji i mam nadzieję, że jesienne warzywa i owoce zainspirują Cię jeszcze do stworzenia pysznego dania, które do nas dołączy!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) hmm myslisz, że tofu ogólnie by mi smakowało? bo jeszcze nie jadłam, brzmi trochę egzotycznie jak dla mnie...
OdpowiedzUsuńMyślę, że mogłoby :) W sumie to jak przeglądam Twojego bloga, wydaje mi się, że lubimy podobne kaszki na śniadanie, więc czemu nie? Zresztą, dopóki nie spróbujesz, nie przekonasz się! :)
UsuńCiekawe jak smakuje tofu?
OdpowiedzUsuńIle kosztuje i gdzie mogę kupić?
Jaki kotek piekny :)
OdpowiedzUsuńna pewno było pyszne
A ja jeszcze nie jadłam tofu. Raz kupiłam, ale zanim namyśliłam się co z niego zrobić to mi się popsuło ;) Apetycznie wygląda ta owsianka, chyba czeka mnie drugie podejście do tofu ;)
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka to w środku wygląda jak lody, ale niestety nie tym razem. Ja tam lubię tofu a w takiej wersji a pewno by mi bardzo smakowało:-D
OdpowiedzUsuńNa pewno :) A na lody oj, za zimno.
UsuńSuper prosty przepis na te tofu, nigdy nie jadłam. Super ten kotek:p
OdpowiedzUsuńważne żeby się nie poddawać :) szczególnie w kuchni ! :)
OdpowiedzUsuńa efekt ? śniadanie wyszło pięknie :)
próbowałam tofu, mi też nie posmakowało, ale wszystko kwestia dodatku pewnie ;) przepis zachęca ;)
OdpowiedzUsuńSkąd ty bierzesz te pomysły? :D Tofu i owsianka brzmi intrygująco.
OdpowiedzUsuńA jakos tak wychodzi... :)
Usuńlubię tofu, choć jest to chyba jeden z produktów, które trzeba nieco oswoić i przystosować do własnych upodobań, Twoja wersja jest kusząca:-)
OdpowiedzUsuńten przepis jest taki genialny w swojej prostocie! leży u mnie tofu w lodówce i już chyba mam pomysł, jak je wykorzystam. (;
OdpowiedzUsuńMnia, wygląda nie ziemsko.
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe bo jadlam tylko smazone tofu... skorzystam z przepisu!
OdpowiedzUsuńnie jadłam nigdy tofu, ciekawa jestem smaku! a miseczka smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTofu? Nie słyszałam, ani nie jadłam, ale smaku jestem baardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńŚwietna miseczka pełna samych pysznych rzeczy.. (:
no ja tofu nigdy nie jadłam więc się nie wypowiem.
OdpowiedzUsuńChętnie skorzystam z przepisu..:)
OdpowiedzUsuńAle smaczna kompozycja, dodatek tofu bardzo mi przypadł do gustu :)
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie odkrywam, jak wielu jeszcze smaków nie próbowałam - dołączam tofu do takiej listy ;)
OdpowiedzUsuńmam ochotę na tofu ...muszę je w koncu kupić. Polecicie jakieś konkretne tofu ? jakaś firma dobra?
OdpowiedzUsuńJa mam Polsoji, a nigdy nie jadłam innego, więc może też posłucham ewentualnych rekomendacji... :)
Usuńno cóż mnie tofu też nigdy nie powaliło na kolana, ale krem waniliowy brzmi pysznie :)
OdpowiedzUsuńMmm krem tofu z wanilią! Oh to musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie smakowe. Nigdy nie jadłam tofu ale na słodko bym chętnie wypróbowała. I ta figurka kotka jest urocza - bardzo takie lubię:)
OdpowiedzUsuńbędzie wpis z okazji środy? :)
OdpowiedzUsuńNie, nie miałam czasu na zdjęcia. Mogłabym tylko napisać, co jadłam, ale to chyba nie jest ciekawe...? ;)
UsuńKotek wymiata! :-)
OdpowiedzUsuńTofu wzbudza we mnie wstręt ;P wolę przepisy bez tofu ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, ciągle się zastanawiam czy próbować tofu. Żeby nie było, że kupię, nie posmakuje mi i co z tym zrobię? Ale chyba się w końcu skuszę. O, jagody goji, widziałam niedawno w sklepie i również rozważam zakup :-)
OdpowiedzUsuńKicia za miseczką ma chyba ochotę na Twoje śniadanie ;-)
nie mam nic przeciwko tofu, ale nie wiem, co z nim robić..:)
OdpowiedzUsuńciekawy tem kremik ;) owsianka pewnie smaczna <3
OdpowiedzUsuńoj pyszna musi być ta owsianka....
OdpowiedzUsuńNie przepadam za mlekiem i zupami mlecznymi ale kotek jest słodki:)
OdpowiedzUsuń