10.15.2012

94. Monday / pudding chlebowy z jabłkiem

pudding chlebowy na maślance z jabłkiem, rodzynkami i daktylami,, kawa
bread pudding with apple, raisins and dates, coffee


Taki mały plus poniedziałku, lekcje na godzinę później, niż w ciągu reszty tygodnia. Można wykorzystać.Poeksperymentować. Wsłuchać się w muzykę i powymieniać spojrzenia z kotem.


/1 porcja/
- 2-3 kromki chleba pełnoziarnistego
- 1 jajko
- 1/3 szklanki maślanki
- 1 łyżeczka miodu
- 1/2 jabłka
- szczypta cynamonu i kardamonu
- tłuszcz do wysmarowania formy
*- dowolne bakalie

Chleb kroimy na cząstki, jabłko na plasterki. W miseczce miksujemy jajko z maślanką, miodem i przyprawami. W uprzednio natłuszczonym żaroodpornym naczyniu warstwowo układamy chleb i jabłka, zalewając to masą jajeczną, w międzyczasie dosypujemy do środka rodzynki, daktyle lub inne bakalie. Zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 185* przez około 40 minut. 

67 komentarzy:

  1. Chodzi za mną pudding od paru dni..;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak smakowicie z samego rana już ;) Pyszne musiało być.

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam chlebowy pudding :) Masz świetne naczynko do zapiekania ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Pudding chlebowy chodzi za mną od początku prowadzenia tego bloga, ale jakoś nie mogę się zabrać na przygotowanie... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. też lubię ten wolny czas w poniedziałek rano :) wygląda świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wreszcie przepis na pudding! Musze go w końcu wypróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo lubię taki pudding, a Twój smakowo jest idealnie jesienny :)

    mój kot dzisiaj ma chyba jakiś strajk - nie mruczy, nie łasi się, nie wymienia spojrzeń .. on po prostu nadal śpi :D dziwna sprawa!

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawy ten Twój pudding chlebowy, miła odmiana od tradycyjnych śniadań w biegu, które ja niestety spożywam:)
    może w weekend spróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  9. za każdym razem, gdy na którymś z blogów pojawia się pudding chlebowy, mówię: "zrobię!", one wyglądają tak apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. w sam raz na chłodny jesienny poranek! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam pudding chlebowy, szczególnie właśnie z jabłkiem;) teraz nie mam piekarnika, więc pozostaje mi tylko zachwycac się Twoim^^

    OdpowiedzUsuń
  12. ja to nigdy żadnego puddingu nie robiłam, a nawet nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten pudding kusi swoim wyglądem :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Często miałam ochotę go zrobić, ale na chceniu zazwyczaj się kończyło;-)Dzięki Tobie może w końcu zabiorę się za niego...:-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pudding chlebowy to chyba brytyjski przepis o ile się nie mylę, prawda? Dla mnie osobiście coś niezwykłego :D nigdy nie próbowałam i nawet ciężko porównać mi tow wyobrażaniach smakowych do czegoś co znam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smakuje bardzo słodko i smacznie, zupełnie jak nie chleb. Polecam! :)

      Usuń
  16. raz w życiu jadłam pudding i do dziś pamiętam jego smak :)

    Dałoby się zamówić twój pudding z dostawa do domu?;D

    OdpowiedzUsuń
  17. większość osób pewnie wykorzystałaby dodatkową godzinę na sen, a Ty takie dzieło stworzyłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny pomysł na jesienne szarugi :)

    OdpowiedzUsuń
  19. śliczne naczynko, chciałabym takie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. słodkie naczynko :) i pudding prezentuje się wyśmienicie!

    OdpowiedzUsuń
  21. Kiedyś miałam podobny robić, ale jakoś się zniechęciłam. A Ty znów dałaś mi motywację :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Od pewnego czasu planuje zrobić ten pudding, tylko...u mnie chleb rzadko dożywa następnego dnia, więc jest problem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm. U mnie rzadko jest chleb, prawie nikt go nie je.

      Usuń
  23. fajne zdjęcie, bardzo zachęcające. A i lekcja o godzinę później zaowocowała czymś fajnym :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jeszcze nigdy nie jadałam... Boję się spróbować, bo nie wiem czy mi posmakuje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co szkodzi spróbować? Jeśli nie spróbujesz, możesz wiele stracić :P

      Usuń
  25. Chodzi za mną ten pudding już bardzo długo ale wciąż coś staje na przeszkodzie... ale nie ma bata, robię! :D Cudnie wygląda, napewno jest pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  26. muszę w końcu spróbować, pycha;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy nie robiła, nigdy nie jadłam...inspirujesz:)

    OdpowiedzUsuń
  28. To niezwykle oryginalny pomysł i wygląda smakowicie... tylko czy oby doda sił na cały dzień? Ja mam w nawyku rozpoczynać dzień od ćwiczeń i stosowania spalaczy tłuszczu. Zupełnie inaczej się wtedy czuję! Pełen energii!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi dodało! A proporcje zawsze można zwiększyć :)

      Usuń
  29. Fajne są takie dłuższe poranki :). Nie lubię się rano spieszyć, ale też ciężko mi wstać odpowiednio szybciej, by poranek był wolniejszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. :) mi też przydałoby się takie przykrywane naczynko do zapiekania

    OdpowiedzUsuń
  31. Śliczne masz to naczynie :-) A pudding chlebowy od dawna mnie intryguje.
    Wymiana spojrzeń z kotem, o tak! U mnie jest każdego ranka, w ogóle mamy cały rytuał przywitania ;D

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetny pomysł, nigdy nie próbowałam chlebka w takiej wersji.

    OdpowiedzUsuń
  33. Ciekawa jestem jak to smakuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. cudne!
    i jakie piękne żaroodporne naczynie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. A u ciebie jak zwykle pysznie od samego rana :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Muszę w końcu zrobić ten pudding chlebowy :P
    genialne śniadanie <3
    Masz cudowne naczynie żaroodporne <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję :) Zauroczyło mnie to naczyńko, kiedy zobaczyłam je na święcie ceramiki.

      Usuń
  37. jak ja dawno takiego puddingu nie jadłam ,pycha !

    OdpowiedzUsuń
  38. genialne! chciałabym znaleźć w końcu trochę czasu, żeby przygotować sobie coś takiego rano. (;

    OdpowiedzUsuń
  39. Niby taki znany, ale jeszcze nie miałam nigdy okazji go jeść :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Weekendy przedłużone o godzinę zawsze podnoszą na duchu. Zwłaszcza gdy mamy kota przy boku ;).

    OdpowiedzUsuń
  41. Tak! Tego szukam już bardzo długo. Dziękuję za przepis:)

    OdpowiedzUsuń
  42. ooo... takie cudo to ja bym wciągnęła :D

    OdpowiedzUsuń
  43. jeszcze nigdy nie jadłam.. zrób mi proszę;)

    OdpowiedzUsuń
  44. kurcze nie mogę uwierzyć, że tak pięknie prezentujący się pudding jest z chlebem. akurat w domu nie mam, ale jak tylko się napatoczy to spróbuję- bo wyglądem to już do mnie przemówił :D

    OdpowiedzUsuń
  45. Kurczę, zazdroszczę naczynia. Zbieram właśnie na taki żaroodporny komplet :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Zazdroszczę pysznego śniadania i chwili wolnego w poniedziałek rano:)

    OdpowiedzUsuń
  47. wow, to jest dopiero śniadanko:)

    OdpowiedzUsuń
  48. zawsze mam ochote zrobic i nigdy nie robie ;p

    OdpowiedzUsuń
  49. Nie mam serca przygotowywać rano takich dań, a szkoda - brzmi naprawdę zachęcająco! Uwielbiam kardamon, jest moją ulubioną przyprawą do kawy i słodyczy :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Dawno nie jadłam :] Wygląda bardzo pysznie:}

    OdpowiedzUsuń
  51. Nigdy nie jadłam ! Szczerze mówiąc, zawsze mnie przerażał... ale Twój wygląda całkiem apetycznie ; )

    OdpowiedzUsuń
  52. podoba mi się to naczynko, jest naprawdę urocze ;)

    OdpowiedzUsuń
  53. To muszę zrobić z jabłkiem... bo takiej wersji jeszcze nie jadłam :)!

    OdpowiedzUsuń
  54. świetne jest to naczynie ceramiczne z przykrywką, rewelacja! :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Kochana czym mogę zastąpić maslanke?
    Kefir, mleko?- to mam do dyspozycji. Wyjdzie ?

    OdpowiedzUsuń

Co sądzisz o wpisie?
Jeżeli nie posiadasz konta Google, nie bądź anonimowy - podpisz się swoim nickiem lub imieniem.
Dziękuję za każdą pozostawioną opinię.