10.08.2013

Ryżowe naleśniki

ryżowe naleśniki z malinami w miodzie i wiórkami kokosowymi
rice crepes with warm raspberries in honey and desiccated coconut


...coś nie czekałam długo na sposobność do zjedzenia leniwego śniadania, otóż to. Bardzo mnie to cieszy, nie ukrywam. Od razu dzień wydaje się przyjemniejszy.

Ostatnie maliny zniknęły - czuję, że na długo mam ich dosyć. W kuchni czekają śliwki, jabłka i dynie, a w głowie rodzą się nowe pomysły i przepisy.
Na komputerze czekają setki stron tekstu, który muszę uporządkować mentalnie i namacalnie. Czytam komentarze i tak sobie myślę, że bardzo chciałabym, żeby kiedyś ktoś mógł to przeczytać. 

40 komentarzy:

  1. Głos oddany! :)
    Leniwe śniadania są najlepsze, zdecydowanie. Też mam już dosyć malin, czego nigdy bym się po sobie nie spodziewała. Tak jak u Ciebie, w mojej kuchni czekają już jesienne owoce. c:

    OdpowiedzUsuń
  2. zaagłosowałam :D
    a ja też mam leniwe, uczelnia dopiero o 12 <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze mamy, nie ma co :D Rekompensata po poniedziałku ;)
      Dzięki :*

      Usuń
  3. Żeby ktoś kiedyś mógł przeczytać Twoje teksty? Dobrze zrozumiałam? :)
    Ja jestem bardzo chętna!:)

    Sama pisałam i piszę, wysyłałam do wielu wydawnictw, ale... póki co nikt o mnie nie słyszał, więc widocznie jest dużo piszących ludzi:p
    Ale - o ile dobrze Cię zrozumiałam z tym tekstem - wtedy mój komentarz ma sens, ale jeśli chodziło Ci o coś innego, to sorki:*

    Głos oddam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrozumiałaś mnie bardzo dobrze :) Jeszcze nie wysłałam tekstów do żadnych wydawnictw, chyba nie wiem, od którego zacząć. A może po prostu i mi samej wciąż wydaje się, że za dużo trzeba udoskonalać.

      Dziękuję! :)

      Usuń
  4. nalesniczki bardzooooo delikatne:) takie jakie lubię:)
    ode mnie głosik również poleciaaaal;)

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie maliny już tylko mrożone, ale jestem od nich uzależniona :D
    Naleśniki delikatne i kuszące jak zawsze <3

    OdpowiedzUsuń
  6. oh, malinki, ich nigdy nie będę miała dość <3 U mnie już niestety po nich ani śladu :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Co ja bym dała za takie naleśniki w środku tygodnia *.*
    Cudowne i takie delikatne ! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Takie leniwe śniadania to ja mogłabym jeść codziennie<3

    OdpowiedzUsuń
  9. chętnie poczytałabym twoje teksty :)
    naleśnikowy leniwy poranek? sama przyjemność! miodek, malinki, kokos - i nic więcej już mi nie potrzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ech... leniwe śniadanie... marzę o takim, ale zawsze coś rano mi przeszkadza, a to praca, a to obowiązki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi często także, dlatego wykorzystałam okazję dwóch wolnych godzin dzisiejszego poranka. :)

      Usuń
  11. Moge przyjechac do Ciebie na warsztaty smazenia nalesnikow? Sa idealne!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wpadaj śmiało, ale zabierz ze sobą jakiegoś swojego pysznego pączka albo donuta <3

      Usuń
  12. O, właśnie, muszę zużyć dynię, leży już w lodówce o wiele za długo :D

    OdpowiedzUsuń
  13. oczywiście, że zagłosuję :)
    a Ty znów kusisz tymi swoimi genialnymi naleśnikami, no nieee :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Naleśniczki cudowne, ja za malinami już tęsknię.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyglądają niesamowicie! Takie delikatne... <3

    OdpowiedzUsuń
  16. naleśniki i pyszne dodatki czego chcieć więcej ?:)
    lecę oddać głos !

    OdpowiedzUsuń
  17. robisz najpiękniejsze naleśniki na świecie, moje nigdy nie będą tak delikatne D:
    głos oddany
    i także mam nadzieję, że ktoś kiedyś będzie mógł twe teksty przeczytać. możesz wysłać je do kilku wydawnictw?

    OdpowiedzUsuń
  18. Ok, to ja robię pizzę, a ty naleśniki, zgoda? :D

    OdpowiedzUsuń
  19. poszedł głos!;)

    whiness, zrób mi takie naleśniczki na śniadanie<3

    OdpowiedzUsuń
  20. Oczywiście zagłosowane! Uwielbiam takie szpinakowe placki :)
    A dzisiejsze śniadanie obłędne! Cud, miód, maliny i ...wiórki! :) Jeść i jeść, żeby się nie kończyło.. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Te naleśniki do mnie wołają, nazwałabym je anielskie i takie niewinne :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Ojj jak ja bym chciała mieć czas rano na takie pyszne śniadanka... Smakowicie wygląda :))

    OdpowiedzUsuń
  23. Głos oddany :D
    Ale Ci zazdroszczę takich ładnych naleśników! :) Moje zawsze lądują na talerz w kawałkach...

    OdpowiedzUsuń
  24. Te zdjecia mnie oczarowaly, samo sniadanie rowniez :)

    OdpowiedzUsuń

Co sądzisz o wpisie?
Jeżeli nie posiadasz konta Google, nie bądź anonimowy - podpisz się swoim nickiem lub imieniem.
Dziękuję za każdą pozostawioną opinię.